M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
W 12. kolejce w Lidze Centralnej Kobiet piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball Kielce pokonały drużynę Enea Piłka Ręczna Poznań 31:29 (12:12).
Najwięcej bramek dla Koroneczek zdobyła Julia Łucak – 9, a wśród przyjezdnych najskuteczniejszą okazała się Olha Szliuchtina, która również rzuciła 9 goli.
Trener kieleckiego zespołu Szymon Żaba-Żabiński przyznał, że to był bardzo ciężki mecz.
– Rywali postawiły naprawdę wysoko poprzeczkę i uważam, że dla nas to był trudny pojedynek, ale dla widzów bardzo interesujący, bo było cały czas praktycznie przy remisie. W drugiej połowie przeciwniczki nam uciekły, ale na całe szczęście wzięliśmy się jeszcze mocniej do pracy, podkręciliśmy tempo i w ataku zaczęło to już chodzić tak, jakbyśmy tego chcieli. Było więcej gry jeden na jeden, z czego my mieliśmy karne, a poznanianki łapały dwuminutowe kary, co skrzętnie wykorzystywaliśmy. Świetnie zagrała Julka Łucak na prawym skrzydle, gdzie rządziła i dzieliła, oby było więcej takich meczów w jej wykonaniu i oby nie tylko jedna zawodniczka, ale i więcej w każdym spotkaniu tak rzucały – podkreślił.
Słowa trenera potwierdza najskuteczniejsza w ekipie kieleckiej Julia Łucak.
– To był ciężki mecz, od pierwszych minut walczyłyśmy, w pewnym momencie w drugiej połowie rywalki nam odskoczyły już na cztery bramki. Zachowałyśmy jednak zimną głowę, dogoniłyśmy je, i wyszłyśmy na prowadzenie, którego nie oddałyśmy już do końca. Dziewczyny wykorzystywały to, że byłam w dobrej formie, zaufały mi też w niektórych sytuacjach, gdzie było ciężko. Pomyliłam się wprawdzie trzy razy, ale i tak jestem bardzo dumna z siebie – przyznała.
W następnej kolejce, w najbliższą środę, 5 lutego, piłkarki Suzuki Korony Handball Kielce ponownie zagrają przed własną publicznością. Ich przeciwnikiem będzie SPR Olkusz. Początek spotkania o godzinie 18.30.
