W kolejnym sparingu przed zbliżającą się inauguracją rundy wiosennej Betclic III ligi Czarni Połaniec zremisowali z czwartoligowym Naprzodem Jędrzejów 1:1 (1:0).
Prowadzenie dla zespołu z Połańca uzyskał Krystian Kardyś, wyrównał Łukasz Kowalski.
– Na pewno w pierwszych 15 minutach daliśmy się zepchnąć do obrony, nie mogliśmy wyjść spod pressingu, ale później z czasem już zaczęliśmy tę grę prowadzić i stwarzać sytuacje, więc w tej pierwszej połowie wyglądało to przez większość czasu dobrze. I też prowadzimy do przerwy 1:0. Druga połowa już trochę chaotyczna, ale też warunki ciężkie były, bo mocno wiał wiatr. Mecz skończył się remisem. Nie jesteśmy zadowoleni, bo nasza gra źle wyglądała po przerwie. Mieliśmy problem, żeby w ogóle wyjść z własnej połowy. Nie wiem z czego to wynikało. Będziemy pracować dalej, żeby takie mecze się nie zdarzały, bo ta druga połowa rzeczywiście była słaba w naszym wykonaniu – ocenił pomocnik Czarnych Jakub Kałaska.
– Na pewno widać było dużo rzeczy powtarzalnych, nad którymi pracowaliśmy w kontekście działań w obronie wysokiej, budowaniu, natomiast też jestem świadomy tego że pewne rzeczy wymagają czasu i chcemy je budować cierpliwie. Liga już jest tuż za pasem, więc tego czasu nie jest za wiele do tego, żeby tą organizację cały czas poprawiać. Myślę, że liga będzie takim czasem, w którym pewne rzeczy będziemy doskonalić. Chcemy swoją tożsamość od samego początku tutaj na boisku pokazywać bez względu na to z kim gramy, szanujemy każdego przeciwnika i chcemy też przede wszystkim realizować rzeczy nad którymi pracujemy – powiedział trener Naprzodu Marcin Pluta
– Pierwsza połowa na plus. W drugiej połowie było odwrotnie. Naprzód przejął inicjatywę. Zmieniliśmy kilku zawodników i ta gra się wyrównała z korzyścią troszkę dla Jędrzejowa. Jestem zadowolony z dotychczasowych przygotowań drużyny do rundy wiosennej. Mamy dobre warunki do pracy i do dyspozycji sztuczne boisko. Raz w tygodniu pracujemy u siebie na obiektach w Połańcu. Jesteśmy w ciężkim okresie. Powoli będziemy schodzić z obciążeń motorycznych, a będziemy starać się łapać więcej świeżości – podsumował trener Czarnych Sebastian Ryguła.
W kolejnym sparingu, Czarni za tydzień w sobotę, 15 lutego zagrają w Krakowie z Hutnikiem, a rywalizację z Betclic III lidze rozpoczną 1 marca meczem na własnym stadionie z KSZO 1929 Ostrowiec.