Cyberprzestępcy wymyślają wciąż nowe sposoby, by wyłudzić od nas pieniądze. Coraz częściej wykorzystywaną przez nich metodą jest sposób „na dziecko”, przy użyciu popularnego komunikatora lub wiadomości SMS.
W trakcie korespondencji informują swojego rozmówcę o zmianie numeru telefonu, po czym proszą o pilne pożyczenie pieniędzy, przekonując jednocześnie adresatów, że są ich dziećmi.
W środę (12 lutego) działający w ten sposób oszuści wyłudzili od 68-letniej mieszkanki Ostrowca Świętokrzyskiego blisko 28,6 tys. zł.
Kobieta otrzymała wiadomość od osoby, która sugerowała że jest jej synem. Nadawca tłumaczył zmianę numeru telefonu awarią poprzedniego urządzenia. W czasie korespondencji poprosił kobietę o wykonanie przelewu na wskazany numer rachunku bankowego. Niczego nie świadoma kobieta przelała na konto oszusta pieniądze w wysokości blisko 3 tys. zł Następnie oszust poprosił o wykonanie kolejnych przelewów tłumacząc, że pieniądze są mu potrzebne za zakup kryptowalut. Kiedy kobieta przeczyła jedną z ostatnich wiadomości zorientowała się, że ma prawdopodobnie do czynienia z oszustami. Wtedy też skontaktowała się z prawdziwym synem i zrozumiała, że padła ofiarą cyberprzestępców. Łącznie straciła ponad 28,6 tys. zł.