Piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball pojechały w piątek (14 lutego) pociągiem do Szczecina, gdzie w sobotę w 14. kolejce Ligi Centralnej zmierzą się z miejscową Pogonią. Kielczanki przystąpią do tego spotkania po trzech domowych zwycięstwach z rzędu.
Oba zespoły należą do czołówki zaplecza Superligi. Koroneczki mają w dorobku 24 punkty i zajmują czwarte miejsce w tabeli, szczecinianki zgromadziły trzy punkty mniej i są piąte.
– To będzie z pewnością dla obydwu drużyn trudne spotkanie. Mamy dobrą passę i chcielibyśmy ją podtrzymać, ale Pogoń także świetnie się prezentuje i z pięciu tegorocznych meczów wygrała cztery. Zapowiada się niezwykle ciekawe starcie. Będziemy chcieli powstrzymać rozpędzone szczecinianki i utrzymać czwartą pozycję – powiedział trener Szymon Żaba-Żabiński.
Do Szczecina nie pojechała doświadczona 29-letnia bramkarka Aleksandra Januchta, którą w Kielcach zatrzymały sprawy osobiste. W składzie zastąpiła ją 17-letnia Aleksandra Mazur. Pierwszy w tym sezonie mecz tych zespołów zakończył się zwycięstwem Koroneczek 21:19.
Sobotnie spotkanie Pogoni z Suzuki Koroną Handball rozpocznie się o 17.00.