Gmina Pińczów i powiat konecki dostaną pieniądze na usunięcie nielegalnie nagromadzonych i niebezpiecznych odpadów.
Wnioski tych dwóch samorządów pozytywnie zaopiniowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, o czym w piątek (21 lutego) poinformowała minister Paulina Hennig-Kloska. Pieniądze będą pochodzić z rezerwy celowej budżetu państwa.
Angelina Kosiek, rzecznik wojewody świętokrzyskiego informuje, że gmina Pińczów otrzyma prawie 16 mln zł, a ponad 35 mln złotych trafi na usunięcie odpadów w gminie Stąporków.
– Teraz decyzja o uruchomieniu środków z rezerwy celowej będzie zależała od Ministra Finansów. Jeżeli już będzie ta pozytywna decyzja i akceptacja, wówczas umowy z tymi samorządami podpisze wojewoda świętokrzyski. Liczymy na to, że niebawem te środki trafią do województwa świętokrzyskiego, i że problem zostanie rozwiązany – dodała Angelina Kosiek.
Jak informowaliśmy, powiat konecki wnioskował o wsparcie na usunięcie odpadów, których składowisko ujawniono w listopadzie 2018 roku przy ulicy Staszica w Stąporkowie. Od tego czasu trwała batalia administracyjna, kto powinien śmieci usunąć w sytuacji kiedy firma składująca je w sposób nielegalny przestała istnieć. Odpady znajdują się tuż przy placówkach oświatowych: szkole, domu dziecka i świetlicy dla niepełnosprawnych. Jest tam ponad 700 pojemników o pojemności tysiąca litrów, ponad 600 metalowych beczek o pojemności 200 litrów oraz 220 palet z pojemnikami różnej wielkości.
Z kolei w Pińczowie tony niebezpiecznych odpadów, w tym rozpuszczalniki, farby, lakiery i oleje hydrauliczne zalegają na prywatnym składowisku przy ulicy Nowowiejskiej.
W tym roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska na usunięcie odpadów przeznaczyło 200 mln zł z rezerwy celowej budżetu państwa. W tym naborze pieniądze przyznano dla 9 samorządów w kraju, w tym dwóch ze Świętokrzyskiego.