Bieszczady i Kielce, czyli „Wołosatki”. Ten zespół udowodnił, że związek na odległość może przetrwać 50 lat. „Wołosatki” stworzyły miejsce, gdzie ciągle są wakacje, wszyscy są młodzi, rozbrzmiewa muzyka i śpiew. Miały być częścią PRL-owskiej Operacji Bieszczady 40, jednak ograły polityków i propagandystów… w wielkim stylu.
„Wołosatki” to zespół kielecki, który powstał w 1974 roku podczas obozu harcerskiego w Bieszczadach. Jak wspomina harcmistrz i opiekun zespołu prof. dr hab. inż. Stanisław Adamczak początki grupy są dość banalne.
– Podczas trzytygodniowego obozu harcerskiego w Bieszczadach odbywał się I Festiwal Piosenki Turystycznej w Wołosatem i utworzono harcerski zespół wokalny. Obliczyłem, że na 50-lecie zespołu „Wołosatki” zagrały 800 koncertów, w dwudziestu krajach, na 4 kontynentach, a przez zespół przez ten czas przewinęło się 187 osób – mówi.
Pomysłodawcą nazwy, która pochodzi od potoku Wołosatka, był Andrzej Zdyra, pierwszy prowadzący „Wołosatek”.
Zespół powstał podczas Operacji Bieszczady 40, czyli akcji Związku Harcerstwa Polskiego, której celem było ożywienie kulturalne Bieszczadów. Akcja miała jednak wielu krytyków, którzy zarzucali tym działaniom zbytnią propagandę.
Andrzej Zdyra podkreśla, że harcerze nigdy nie angażowali się politycznie, że drwili z zapędów władzy.
Obecnie dyrektorem artystycznym zespołu jest Ryszard Pomorski, który z zespołem związany jest od lat 80. XX wieku. To on odpowiada za stopniowe podnoszenie poziomu artystycznego muzyków.
– Co kilka lat zmienia się obsada wokalna, muzyczna i ci, którzy przychodzą muszą dorównać poprzednikom, dlatego ciągle wzrasta poziom artystyczny zespołu. W pewnym momencie doszło do mojego spotkania z Andrzejem Zielińskim kompozytorem Skaldów. Początkowo Skaldowie występowali z Alibabkami, kiedy przestały istnieć, to brakowało damskiego wielogłosowego śpiewu, stąd zaproszenie do współpracy „Wołosatek”. Występowaliśmy z Marylą Rodowicz, Kubą Badachem, czy Ralphem Kamińskim. Te współprace rozwijają „Wołosatki”- wymienia.
W październiku 2024 Wołosatki obchodziły jubileusz 50-lecia i podzieliły się swoimi wspomnieniami z reporterką Radia Kielce.
Zdradziły co jest tajemnicą długowieczności w reportażu „Wołosatki – zgrywa w wielkim stylu”, który swoją premierę miał w czwartek (27 lutego) po 20.10 w audycji „Wieczór z reportażem i dokumentem”.