Ponad 2 miliony zachorowań na grypę, 25 tysięcy hospitalizacji i tysiąc zgonów z tego powodu. Tak ciężkiego sezonu grypowego nie było od wielu lat. Infekcji jest trzy razy więcej, niż w poprzednich latach.
Szczyt zachorowań był na przełomie stycznia i lutego, ale nadal liczba przypadków jest wysoka – powiedział profesor Adam Antczak – przewodniczący rady naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych. – Tygodniowo z powodu grypy albo chorób przeziębieniowych zgłaszało się około 800 tysięcy osób. Od września takich wizyt było 14 milionów. Zmarło z powodu grypy ponad tysiąc osób, chociaż te dane są niedoszacowane – powiedział profesor Antczak.
Na grypę najczęściej chorują dzieci, ale z powikłania dotykają w większości seniorów – dodaje krajowy konsultant w dziedzinie geriatrii, profesor Tomasz Targowski. – Infekcja grypowa zaostrza przebieg chorób przewlekłych, na które większość seniorów cierpi – wyjaśnia profesor. – Prawie jedna czwarta pacjentów po 65 roku życia, która jest hospitalizowana z powodu grypy, doświadcza niesprawności i zależności od osób trzecich. Oznacza to, że po hospitalizacja osoba starsza, która funkcjonowała samodzielnie w swoim środowisku domowym i miała dobrą jakość życia, nagle musi trafić do zakładu opiekuńczo-leczniczego – powiedział krajowy konsultant.
Badania pokazują, że szczepienia są najlepszym sposobem zapobiegania groźnym powikłaniom po grypie. Niestety, w Polsce skorzystało z tej formy profilaktyki zaledwie milion 800 tysięcy osób, co stanowi około 5 procent społeczeństwa.