Studenci Uniwersytetu Jana Kochanowskiego będą uczyli się strzelać. W marcu kielecka uczelnia uruchomi wirtualną strzelnicę.
Doktor Rafał Kołodziejczyk z Instytutu Bezpieczeństwa Narodowego UJK mówi, że w pierwszej kolejności będą z niej korzystać studenci tego kierunku, ale docelowo zajęcia będą mieli również inni żacy z Wydziału Prawa i Nauk Społecznych.
– W celu urozmaicenia zajęć z jednej strony, a z drugiej chęć pokazania praktycznej możliwości obsługi i strzelania z broni, zrodził się pomysł nowej formy zajęć praktycznych – tłumaczy dr Rafał Kołodziejczyk.
Duża liczba studentów kierunku bezpieczeństwo narodowe, to osoby pracujące w służbach mundurowych. Jak tłumaczy dr Rafał Kołodziejczyk oni na pewno świetnie sobie radzą z bronią, ale część żaków nie ma żadnego doświadczenia w strzelaniu. Prowadzący zajęcia będzie mógł wybrać scenariusz dostosowany do umiejętności studentów i zdecydować czy strzelają do celów stacjonarnych, czy ruchomych. Repliki broni, których będą używać są niemal identyczne, jak prawdziwe pistolety lub karabiny – wyjaśnia.
– To jest replika pistoletu Glock 19 oraz karabinku HK416, czyli mają do dyspozycji zarówno broń krótką, jak i długą. Sama strzelnica to okno projekcyjne i prowadzący zajęcia wybiera odległość oraz rodzaj celu. Mamy ekran, mamy też projektor – wymienia dr Rafał Kołodziejczyk.
Strzelnica kosztowała kielecką uczelnię około 200 tysięcy złotych. Mieścić się będzie na Wydziale Prawa i Nauk Społecznych, w budynku C.