Na ścianie kieleckiego kina Moskwa powstanie uliczna galeria neonów. Projekt realizowany w ramach Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego ma na celu przywrócenie do życia instalacji, które kilkadziesiąt lat temu rozświetlały miejskie ulice.
Rafał Zamojski, jeden z pomysłodawców projektu wyjaśnia, że inspiracją do powstania kieleckiej galerii były przedsięwzięcia realizowane w innych miastach. Przede wszystkim w Katowicach, gdzie na ulicach można zobaczyć neony w gablotach oraz wrocławskie podwórko neonów, czyli miejsce, w którym gromadzone są oryginalne instalacje.
– Uznaliśmy, że dobrze byłoby, aby w Kielcach powstała galeria miniatur, bo przy najlepszych chęciach nie uda się wszystkich neonów odtworzyć w wersji 1:1, a jeżeli będą zebrane w jednym miejscu to zaprezentujemy interesujący kawałek historii kieleckiego i polskiego wzornictwa. Należy pamiętać, że pod tym względem Kielce nie mają się czego wstydzić. Tym bardziej, że w tej dość dziwnej i trudnej epoce jaką był PRL w latach 60. i 70. XX w. niby nie trzeba było nic reklamować, a z drugiej strony władze oczekiwały, aby neony wieszać. Nasze wzornictwo cechowała jakość i oryginalność wynikająca m.in. z faktu, że projekty neonów przygotowywali uznani artyści – podkreśla.
Rafał Zamojski przypomina, że kielczanie w plebiscycie mogli głosować na 45 projektów odwzorowujących oryginalne neony. Jednak na ścianie kina Moskwa zawiśnie maksymalnie 15 z nich. Łącznie w głosowaniu wzięło udział prawie 700 osób, a najwięcej głosów, bo 403 uzyskał neon „Kino Romatica”. Ponadto w ramach projektu, jednak poza galerią zrealizowana zostanie też pomniejszona wersja przestronnych kolorowych piłek, które w latach 70. XX w. wisiały na Domu Handlowym „Puchatek”.
– Galeria będzie umiejscowiona na bocznej ścianie kina Moskwa od strony ul. Staszica przy parkingu. Bezdyskusyjnie pierwsze miejsce zajął neon „Kino Romatica”, co na swój sposób może być zabawne z uwagi na fakt, że zawiśnie on na ścianie kina Moskwa. Możliwe, że w galerii, o ile będzie na to miejsce, znajdzie się także neon „Kino Warszawa”, który zajął 13. miejsce. Neony zostaną umieszczone w gablotach. Jeżeli był to szyld to będzie on zamontowany płasko na ścianie. Jeżeli był semaforowy, czyli prostopadły do ściany to tak też zostanie zawieszony – tłumaczy.
– W plebiscycie m.in. drugie miejsce zajął „Miś” z pralni chemicznej, który został dopiero kilka lat temu został zdemontowany z powodu remontu budynku przy ul. Kościuszki. Z uwagi na wyjątkowe liternictwo odtworzymy zapewne też napis. W przypadku trzeciego i czwartego miejsca różnica wynosiła jedynie jeden głos. Mowa tu o „Słoniku”, który reklamował punkt totolotka między ul. Dużą a Małą przy Sienkiewicza oraz „Kogucie”, który zapraszał do sklepu drobiarskiego na Rynku. W galerii pojawi się również kilka szyldów – dodaje.
Rafał Zamojski podkreśla, że poza wspomnianą galerią realizowanych jest także kilka pobocznych inicjatyw takich jak „Kot w butach”. W tym przypadku wciąż trwa zbiórka pieniędzy na odtworzenie instalacji w oryginalnym rozmiarze. To także „Elektryk”, który czeka na sponsora oraz „Tańczący gitarzysta”, którego odtworzenie deklaruje sieć sklepów z instrumentami muzycznymi.
Galeria neonów na ścianie kina Moskwa ma powstać do końca 2025 roku. Jednak wiele wskazuje na to, że najwcześniej nastąpi to jesienią tego roku.