Opuszczone pozostałości ich domu straszą do dziś. Sam właściciel, został zamordowany.
Rzecz dotyczy Promnika w gminie Strawczyn. Majątek ten kupił pochodzący z Galicji Stanisław Popławski herbu Jastrzębiec. W 1895 roku zarządzanie przejął jego syn – Adam, który uczynił z majątku wzorowe gospodarstwo. Przeprowadził meliorację pól oraz wybudował gorzelnię. Jego druga żona, która była znacznie młodsza zajmowała się krzewieniem oświaty wśród mieszkańców.
Niewiele osób wie, że Popławscy przyjaźnili się z Marią i Henrykiem Sienkiewiczami mieszkającymi w pobliskim Oblęgorku. Pisarz przyjeżdżał do Promnika na polowania.

Zapewne jeszcze mniej osób wie, że w Promniku w 1916 roku funkcjonował Sąd Gminny, co potwierdzają archiwalne zdjęcia.
Właścicieli majątku nie ominęła jednak tragedia. Stanisław, syn Adama i Marii Popławskich był podczas okupacji żołnierzem AK. Został przez Niemców zamordowany 22 sierpnia 1944 roku. Okupanci zatrzymali go w drodze do Kielc i zastrzelili. Mówi się, że przyczyną śmierci był donos „sąsiadów” .
Historię Promnika przedstawiamy w kolejnym odcinku słuchowiska pt. ‘Wyprawa w nieznane”.