– Trwają prace przygotowujące na wielką skalę szkolenia wojskowe dla każdego dorosłego mężczyzny w Polsce; do końca roku chcemy mieć gotowy model – zapowiedział premier Donald Tusk.
W piątek w Sejmie premier, który uczestniczył w niedzielę w spotkaniu liderów państw europejskich w Londynie, a w czwartek, w specjalnej Radzie Europejskiej, przedstawił informację w sprawie sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski.
Tusk zwracał uwagę m.in. na liczebność armii walczących na Ukrainie. Jak mówił, wojska ukraińskie dysponują obecnie ok. 800 tysiącami ludzi, a armia Rosyjska liczy ok 1,3 mln żołnierzy. „My mówimy dzisiaj o potrzebie posiadania w Polsce armii półmilionowej, razem z rezerwistami” – mówił
– Wydaje się, że jeśli mądrze to zorganizujemy, a rozmawiam o tym stale z ministrem obrony narodowej, będziemy musieli użyć kilku sposobów działania. To są i rezerwiści, ale i intensywne szkolenia, które pozwolą uczynić z tych, którzy nie idą do wojska, pełnoprawnych i pełnowartościowych żołnierzy w trakcie konfliktu – powiedział premier.
Jak poinformował, trwają „prace przygotowujące na wielką skalę szkolenia wojskowego każdego dorosłego mężczyzny w Polsce”. – Kobiety też, ale wiadomo – wojna to jednak ciągle w większym stopniu domena mężczyzn – dodał szef rządu.
– Będziemy się starali mieć do końca roku gotowy model, aby każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny – zapowiedział Tusk.