Mosiężne kandelabry, XVI-wieczne drzeworyty czy kolekcjonerskie samochodziki – to tylko niektóre z przedmiotów, które można było kupić podczas Giełdy Rozmaitości w Końskich.
Odbywa się ona co dwa tygodnie przy Strefie Odkrywania Wyobraźni i Aktywności przy ulicy Partyzantów 1. W niedzielę, 9 marca można było kupić kolekcjonerskie samochody Ariela Pasieki, który w swoich zasobach ma 1500 sztuk, a na stoisku prezentował kilkadziesiąt z nich.
– Posiadam limitowane modele, których już nie ma na rynku. Ciekawostką jest model traktora lamborghini, używany kosztuje około 300 złotych. Mam też volkswageny w skali 1:18 i mniejsze 1:24. To moja prywatna kolekcja i chcę podzielić się pasją i ją tu zaprezentować – dodaje.
Z kolei Andrzej Sobczyński oferował mosiężne kandelabry, świeczniki, figurki. W domu posiada swoją kolekcję, jednak część zdecydował się sprzedać.
– Najciekawszą rzeczą, którą dziś wystawiam jest mosiężny rydwan z Rzymianinem. Jest bardzo dokładnie wykonany i ciężko coś takiego znaleźć na rynku. Mam też ciekawe metalowe popielniczki z kunsztownym grawerem, ciekawe jest to, że są dwustronne – opisuje.
Do godziny 18.00 można też kupić drzeworyty na czerpanym papierze, ubrania, rękodzieło i zabawki.