Od dziś (19 marca) rodzice wcześniaków mają prawo do dłuższego, uzupełniającego urlopu macierzyńskiego. W zależności od terminu porodu i długości hospitalizacji noworodka rodzice wcześniaków mogą wnioskować o dodatkowe 8 do 15 tygodni.
Z zasiłku macierzyńskiego za okres uzupełniającego urlopu macierzyńskiego będą mogli skorzystać matka albo ojciec wychowujący dziecko – informuje Paweł Szkalej, rzecznik świętokrzyskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
– Jego długość będzie zależała od tygodnia ciąży, w którym dziecko się urodzi, ile ważyło po przyjściu na świat oraz jak długo dziecko było w szpitalu. By rodzice mogli skorzystać z tego urlopu powinni otrzymać ze szpitala zaświadczenie o długości pobytu noworodka w lecznicy, w którym tygodniu dziecko się urodziło i ile ważyło – mówi Paweł Szkalej.
Zdaniem dr Grażyny Pazery, kierownik Kliniki Neonatologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach dłuższy urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków, to bardzo dobre rozwiązanie. Dzieci urodzone przed terminem wymagają szczególnej opieki i troski w pierwszym roku życia.
– Chodzi z jednej strony o izolację, dlatego że te dzieci są trochę słabsze, są bardziej podatne na zakażenia i ciężej chorują. W związku z tym w tym pierwszym roku należy ograniczyć ich kontakt z innymi osobami, szczególnie z chorymi. Poza tym wcześniaki potrzebują bliskości i obecności rodzica, by oni mogli stymulować rozwój malucha – dodała dr Grażyna Pazera.
Wydłużony urlop macierzyński przysługuje rodzicom dzieci urodzonych przed ukończeniem 28. tygodnia ciąży lub tych, które w dniu narodzin ważyły nie więcej niż 1000 g.
Prawo do uzupełniającego urlopu przysługiwać będzie bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego. W związku z tym wniosek należy złożyć przed końcem urlopu macierzyńskiego.
Miesięczny zasiłek dla rodziców wcześniaków będzie wynosił 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku macierzyńskiego. Uzupełniający urlop macierzyński będzie udzielany jednorazowo. Nie można go podzielić na części. Jego wymiar będzie proporcjonalny do czasu przebywania dziecka w szpitalu ale nie więcej niż 15 tygodni.