Wyciek płynów eksploatacyjnych, niesprawne pasy bezpieczeństwa czy luzy w oparciach foteli – to tylko część usterek autokaru, który miał zawieźć dzieci na wycieczkę z Kielc do Oświęcimia.
Ze względu na wykryte usterki mundurowi nie dopuścili pojazdu do dalszej jazdy i zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Policjanci nie mieli zastrzeżeń co do stanu trzeźwości kierującego oraz posiadanych przez niego uprawnień.
Funkcjonariusze apelują do rodziców, aby zgłaszali kontrole autokarów zanim wyruszą w trasę.