
Dla mieszkańców i burmistrza debata prezydencka w Końskich to sposób na wypromowanie nie tylko miasta, ale i Sielpi. Jeżeli w piątek (11 kwietnia) dojdzie tu do debaty kandydatów na prezydenta, Końskie znów będą w centrum politycznej uwagi.
Mieszkańcy Końskich są zadowoleni z organizacji debaty prezydenckiej w mieście. Część żałuje, że zaprezentować ma się tylko dwóch kandydatów.
-Jeżeli przyjedzie do Końskich dwóch czołowych kandydatów, to na pewno o mieście zrobi się głośno. Przy okazji w świat pójdzie fama, że mamy piękną Sielpię. Może inwestorzy zainteresują się i powstanie coś ciekawego, nowego. – uważa pan Piotr.
-Szkoda, że nie wszyscy kandydaci tylko dwóch tu się spotka – ubolewa Pani Agnieszka.
-Końskie to miasto wyjątkowe, ma bogatą historię sięgającą XII wieku, można sprawdzić jak kształtowały się granice państwa polskiego. Końskie zawsze znajdowały się na terenie Polski – mówi Pan Ireneusz.
Debata ma odbyć się w hali sportowej przy ul. Stoińskiego. Zdaniem burmistrza Końskich Krzysztofa Obratańskiego to także sposób na zwiększenie rozpoznawalności miasta.
-Jeżeli dojdzie do debaty i we wszystkich telewizjach w Polsce pokaże się obraz Końskich jako miasta życzliwego, otwartego, miejsca, gdzie krystalizuje się w pełni święto demokracji, to będzie to niski koszt za taką promocję.
W środę kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski wezwał popieranego przez PiS Karola Nawrockiego do debaty w najbliższy piątek, o godz. 20 w Końskich – mieście, które w ostatnich latach zyskało miano symbolicznego pola bitwy o głosy „Polski powiatowej”.
Ten odpowiedział że jest gotowy do dyskusji. Szczegóły mają ustalić sztaby obu kandydatów i telewizje ogólnopolskie.
Sztaby kandydatów na prezydenta miały w czwartek (10 kwietnia) przedyskutować proponowaną przez kandydata KO debatę z Nawrockim, kandydatem popieranym przez PiS; miałoby dojść do niej w piątek w Końskich (woj. Świętokrzyskie) o godz. 20.
Jak napisała na X po spotkaniu kierująca sztabem Trzaskowskiego Wioletta Paprocka-Ślusarska, „w związku z ciągłym przerywaniem i brakiem możliwości poznania warunków debaty uzgodniliśmy, że telewizje prześlą sztabom propozycje zasad debaty mailem”. I dodała: „Czekamy na nie i czekamy jutro w Końskich!”.
Szef sztabu Karola Nawrockiego Paweł Szefernaker powiedział po spotkaniu, że nie ma zgody sztabu Trzaskowskiego na poszerzenie formatu tej debaty do pięciu telewizji; jeszcze w środę gotowość do transmitowania debaty w Końskich deklarowało TVP, TVN oraz Polsat. Sztab Nawrockiego chce – jak tłumaczy – „z szacunku do wszystkich Polaków” poszerzyć format debaty o Telewizję Republika i Telewizję wPolsce24.