Trzeciej porażki z rzędu doznali piłkarze ręczni KSSPR Końskie, którzy w 23. kolejce I ligi ulegli na wyjeździe SRS Niko Przemyśl 34:38 (18:20). Najwięcej bramek dla świętokrzyskiego zespołu – po 6 – zdobyli Bartosz Woś i Sebastian Włoskiewicz.
Było to spotkanie drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli. Przed sobotnim starciem dwa punkty więcej miała ekipa z Podkarpacia.
– Popełniliśmy zbyt dużo błędów w ataku, po których gospodarze nas kontratakowali i zdobywali bramki. Słabo funkcjonowała nasza obrona, nie pomagali bramkarze. Trzeba powiedzieć, że w byliśmy gorsi w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. To nie był po prostu dobry mecz w naszym wykonaniu. Byliśmy słabsi, nieskuteczni i mniej agresywni. Niestety zawiedliśmy – podsumował trener Arkadiusz Bąk.
Za dwa tygodnie konecka siódemka w derbowym meczu zmierzy się we własnej hali z KSZO Ostrowiec.