Mężczyźni z Sukowa i okolicznych miejscowości brali udział w procesji Emaus, która tradycyjnie odbywa się w poniedziałek (21 kwietnia) w podkieleckim Sukowie.
Wyruszyli o godzinie 6.00 sprzed parafialnego kościoła. Nieśli krzyż i figurę Zmartwychwstałego Chrystusa, które przed wyruszeniem procesji, zgodnie ze zwyczajem, ucałowali. Trasa liczy około 10 km, a jej uczestnicy zatrzymują się przy każdej kapliczce, modląc się.
Około godz. 9.00 procesja dotarła do kościoła parafialnego w Sukowie, gdzie odbędzie się msza święta. Nabożeństwu będzie przewodniczył, pochodzący z sukowskiej parafii, ksiądz biskup Marian Florczyk.
Procesja Emaus w podkieleckim Sukowie jest unikalna w skali kraju. Sięga 1948 roku, a wzorowana jest na wydarzeniach z Nowego Testamentu, kiedy uczniowie idący do Emaus napotkali Zmartwychwstałego Jezusa.
Tradycja Emaus kontynuowana jest, oprócz Sukowa, także w podkieleckiej Dąbrowie oraz na krakowskim zwierzyńcu i w Wielkopolsce.