W 27. kolejce Betclic III ligi kibice w Połańcu obejrzą piłkarskie derby regionu świętokrzyskiego. W sobotę (26 kwietnia) miejscowi Czarni podejmować będą Star Starachowice. Spotkanie na stadionie przy ul. Leśnej rozpocznie się o godz. 15.
Gospodarze cały czas muszą oglądać się za siebie. Podopieczni Sebastiana Ryguły zajmują 13. lokatę w tabeli i mają 6 punktów przewagi nad otwierającym strefę spadkową KS Wiązownica. Star po trzech meczach bez zwycięstwa (dwa remisy i porażka przyp. red.) spadł na 8. miejsce.
– Do Połańca jedziemy zdeterminowani i z wolą walki o trzy punkty. Widać to już było w tym meczu pucharowym w środę z Piaskowianką, choć ja nie sugerowałbym się tą wysoką wygraną (6:1 przyp. red.) Fakt, cieszą bramki Szymka Stanisławskiego, cieszy to, że ta kadra nasza jest coraz szersza, bo wrócił po kontuzji Włodek Puton. Jest już także Jeremiasz Chirniak, a po pauzie za kartki wraca też Adrian Szymka. No cóż, nie pozostaje nam nic innego jak zmazać tę plamę z ostatniego meczu ligowego (1:4 u siebie z Wisłą II Kraków przyp. red.) Musimy pojechać do Połańca, zagrać tam o trzy punkty, pokazać się z dobrej strony. – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce dyrektor sportowy starachowickiego klubu Sebastian Mazur.
W pierwszej rundzie, we wrześniu Star pewnie pokonał Czarnych 4:1. Bramki dla starachowiczan zdobyli wówczas: Michał Wcisło dwie oraz Adrian Szynka i Mateusz Kawecki. Honorowe trafienie dla zespołu z Połańca zaliczył wówczas Jakub Kałaska.