Pierwsza część majówki zapowiadająca ciepło i słonecznie. W piątek możliwe są burze, miejsca o charakterze dostępnym. Od soboty (3 maja) czeka nas ochłodzenie.
W piątek (2 maja) nastąpi załamanie pogody. Od Żuław po Śląsk wystąpią silne burze – poinformowała synoptyk IMGW Ilona Śmigrocka. W nocy deszcz będzie padał na północno-zachodnich krańcach kraju w rejonie województwa zachodniopomorskiego i lubuskiego. Nad ranem na tym obszarze wystąpią pierwsze, słabe burze. Tej nocy na wschodzie i południu Polski wystąpią przymrozki. Dla województwa podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego i małopolskiego Instytut wydał alert przed przymrozkami I stopnia. Na obszarach objętych ostrzeżeniami temperatura przy gruncie wyniesie minus 2 st. C.
W nocy z piątku na sobotę (2/3 maja) większe zachmurzenie i początkowo opady deszczu na krańcach południowych; na pozostałym obszarze zachmurzenie małe lub bezchmurnie. Na północy kraju lokalnie spadek temperatury do –2°C, najcieplej na południowym wschodzie około 8°C. Wiatr słaby, z kierunków północnych.

W sobotę, niedzielę i poniedziałek (3-5 maja) słonecznie, ale chłodno. Noce z przymrozkami na północy i wschodzie kraju, do –2°C; najcieplej w strefie nadmorskiej, tam około 5°C. W dzień temperatura kształtować się będzie w przedziale od 7°C w strefie nadmorskiej do 19°C w poniedziałek na południowym zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, początkowo północny i wschodni, potem południowy.
Od wtorku do czwartku (6-8 maja) zachmurzenie zmienne, okresami przelotne opady deszczu. Temperatura w nocy od 4°C do 10°C, zaś w dzień od 10°C do 20°C. Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, zachodni i północny.

