Tysiące osób uczestniczą w sobotę (3 maja) w Wolsztynie (Wielkopolskie) w Paradzie Parowozów. To unikatowa taka impreza w skali Europy, pasażerów wozi sześć lokomotyw z kraju i zagranicy.
W tym roku podczas parady oglądać można belgijski parowóz Tubize 2069 z 1926 r., niemiecki parowóz 41 1144-9 wyprodukowany w 1939 roku w Elblągu, przywieziony z Luksemburga parowóz Energie 507 z 1947 r. oraz sprowadzony z Czech parowóz 555.0153 z 1943 roku. Barwy Parowozowni Wolsztyn reprezentują lokomotywa Pt47-65 oraz parowóz TKh 05353. Z Jaworzyny Śląskiej przyjechała drezyna kolejowa Warszawa M20.
Dyrektor Parowozowni Wolsztyn Waldemar Ligma powiedział w sobotę PAP, że chociaż na imprezę rzeczywiście przyjechało wyjątkowo dużo ludzi, frekwencja go nie zaskakuje. „Jesteśmy, jak by nie było, ewenementem: mamy jeżdżące parowozy, one kursują w ruchu planowym i turystycznym – nikt inny czegoś takiego nie ma. Trochę się obawiam, jak udźwigniemy zainteresowanie przyszłoroczną, jubileuszową paradą – nie ukrywam, że planujemy zaprosić dużo więcej lokomotyw” – powiedział.
Pytany o to, czy Parowozownia Wolsztyn nie myśli o organizowaniu większej liczby imprez, pikników z parowozami w ciągu roku, Ligma powiedział,że tak będzie, „gdy będziemy mieli więcej parowozów”.
„Mamy takie możliwości, chcemy to robić, ale póki co jest tak, że gdy w sobotę jeden parowóz jedzie z pasażerami w ruchu planowym do Poznania, parowozownia u siebie nie za bardzo ma co pokazać. Wszystko się zmieni, gdy do Wolsztyna wrócą oba remontowane teraz parowozy Ol49. Wtedy jedna z nich przejmie ruch, na miejscu będziemy mieli drugą lokomotywę Ol49, będzie lokomotywa Pt47 i parowóz TKh. Wówczas można robić pikniki” – wyjaśnił.
Pierwsza z lokomotyw Ol49 powinna pojawić się w Wolsztynie w listopadzie, druga – na przełomie tego i następnego roku.
Waldemar Ligma zdradził też, że zaawansowane są rozmowy ze Stacją Muzeum w Warszawie na temat należącej do tej instytucji, a stojącej w Wolsztynie lokomotywy Pm36-2 zwanej „Piękną Heleną” z 1937 r. Jeśli uda się je pomyślnie zakończyć, niewykluczone, że słynna lokomotywa zostanie ożywiona.
„Piękna Helena” jest parowozem pośpiesznym o prędkości maksymalnej 130 km/h. W Wolsztynie jest od 1995 roku. Do 2012 roku była używana do prowadzenia pociągów planowych oraz okolicznościowych. Obecnie można ją podziwiać w hali postojowej wolsztyńskiej parowozowni. W sobotę była szczególnie często fotografowanym parowozem.
Zwieńczeniem imprezy rokrocznie był wieczorny pokaz lokomotyw „Światło-Para-Dźwięk”. W tym roku organizatorzy zaproponowali dodatkową atrakcję pt. „Parowozownia nocą”. Do północy będzie można podziwiać teren parowozowni i wszystkie zgromadzone na jej terenie lokomotywy w specjalnym oświetleniu.
Parowozownia w Wolsztynie jest ostatnią na świecie obsługującą planowe przewozy pasażerskie trakcją parową na normalnym torze. Jest instytucją kultury Województwa Wielkopolskiego.