W niedzielę (4 maja) w Kielcach zakończyły się Mistrzostwa Polski Juniorów w bilard.
Jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w stawce był medalista mistrzostw świata i Europy – Jakub Chrobot, który w 10 bil wywalczył złoty medal.
– Czułem sporą presję, bo wiedziałem, że jestem jednym z faworytów do zwycięstwa. Myślę jednak, że udało mi się ją opanować dzięki wierze w swoje umiejętności. Dodałem od siebie coś więcej, zagrałem na takim poziomie, na jakim powinienem – i chyba właśnie to zrobiło różnicę – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce Jakub Chrobot.
Na podium znaleźli się także Michał Wiech oraz Jakub Hajduk, którzy zdobyli medale koloru brązowego. Dodatkowo, w rywalizacji odmiany 14/1, Chrobot sięgnął po srebro w grupie młodszej, a Wiech dołożył wicemistrzostwo Polski w grupie starszej. Brąz w tej odmianie trafił do Jakuba Hajduka.
Nie mniej emocji przyniosła rywalizacja w odmianie 8 bil. Adam Pałczyński, jeden z najmłodszych reprezentantów Fortisu, zdobył swój pierwszy tytuł Mistrza Polski. Świętować mógł również Ksawery Marcinkowski, który wywalczył swój pierwszy, historyczny medal podczas krajowego czempionatu, zdobywając srebrny krążek.
Ostatniego dnia rywalizacji, w odmianie 9 bil srebro zdobył ostatni z reprezentantów kieleckiej drużyny – Alan Wszędybył.
Duma z wyników osiąganych przez zawodników z Kielc towarzyszyła prezesowi klubu Grzegorzowi Kędzierskiemu.
– Chciałbym, żeby co roku padało to pytanie: Jak wam poszło? — i żebym mógł z taką samą radością odpowiadać, jak teraz. A odpowiedź będzie brzmieć: rewelacyjnie. Jeśli powiem, że poszło nam lepiej, niż zakładaliśmy, to nie będzie w tym ani grama przesady. To nie kwestia fałszywej skromności czy asekuracji, ale chłodnej oceny — bo dziś poziom juniorów w Polsce jest naprawdę niesamowicie wysoki. Za tymi wynikami stoją lata ciężkiej pracy. Mówimy o 6–7 latach systematycznych treningów, nie o kilku miesiącach przygotowań. To tysiące godzin spędzonych przy stole bilardowym. I właśnie dlatego ten sukces cieszy jeszcze bardziej. Każdemu życzę, by mógł kiedyś poczuć tyle satysfakcji i dumy, co ja w tej chwili – podsumował prezes Grzegorz Kędzierski.
Oprócz medali i pucharów, na najlepszych zawodników czeka jeszcze jedna nagroda — nominacja do kadry narodowej na Mistrzostwa Europy Juniorów, które odbędą się już w lipcu w Słowenii.
Jednym z patronów medialnych zawodów było Radio Kielce.