To już przesądzone. Na kieleckim osiedlu Bocianek obowiązuje strefa płatnego parkowania. Choć parkometry są już ustawione, a kierowcy pobierają bilety to kontrola nie jest prowadzona. Ma się to jednak zmienić.
Paweł Kubicki, prezes spółdzielni Bocianek informuje, że na osiedlu pojawiło się 10 parkometrów oraz odpowiednie oznakowanie. Płatny postój obowiązuje osoby spoza osiedla. Za darmo swoje auta mogą parkować jedynie mieszkańcy osiedla oraz najemcy lokali usługowych. Bilety oprócz parkometrów można pobrać w specjalnej aplikacji lub poprzez kod QR.
– Mieszkańcy jeszcze nie są kontrolowani, ponieważ nadal sporo osób przychodzi zgłaszać samochody. Stąd ciągle aktualizujemy bazę danych. Natomiast myślę, że już w połowie przyszłego tygodnia zacznie się kontrola pojazdów i tego czy kierowcy pobierają bilety parkingowe. Na początku zamiast mandatów za szybami pojazdów będą pojawiały się informacje, że obowiązuje tu strefa parkowania i zwracamy się z prośbą o zweryfikowanie pojazdu w spółdzielni lub pobranie biletu – tłumaczy.
Zgodnie z obowiązującym regulaminem mieszkańcy osiedla mogą za darmo parkować maksymalnie dwa pojazdy na mieszkanie. Każdy dodatkowy pojazd to opłata w wysokości 100 zł.
– Mieszkańcy mogą w systemie zgłaszać dziennie do dwóch gości na 4 godz. darmowego parkowania plus po pobraniu biletu, jest to łącznie 6 godz. bez opłat. Osoby spoza osiedla po pobraniu biletu mają darmowy postój przez 2 godz. Za każdą kolejną trzeba będzie zapłacić 5 zł. Z kolei powyżej 10 godz. opłata wynosi 50 zł – wyjaśnia.
– Specjalne identyfikatory wydaliśmy także rodzicom dzieci, które uczęszczają do miejscowych placówek oświatowych i opiekuńczych. Na osiedlu mamy dwa żłobki, dwa przedszkola i dwie szkoły. Dla każdego rodzica wydaliśmy po dwa identyfikatory. Te osoby mają bezpłatne parkować dwa razy dziennie przez pół godziny – podkreśla Paweł Kubicki.
Opinie mieszkańców osiedla oraz kielczan spoza Bocianka na temat wprowadzenia strefy płatnego parkowania się podzielone.
– Wydaje mi się, że płatny postój może sprawić, że mieszkańcy innych osiedli nie będą tu parkować – ocenia mieszkanka Bocianka.
– Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Myślę jednak, że to niewiele zmieni. Na moim osiedlu też jest podobne rozwiązanie. Tam też brakuje miejsc parkingowych dlatego wprowadzanie strefy raczej nie rozwiąże tego problemu jeśli nie przybędzie miejsc postojowych – komentuje pracownica jednego z lokali usługowych.
– Coraz więcej osób posiada samochód. Przykładowo ja nie jestem stąd. Przyjechałam do jednego z lokali usługowych. Zaskoczyło mnie, że miejsce parkingowe wolne jest tylko jedno. Na wjeździe nigdzie nie ma informacji gdzie można się zatrzymać. Ponadto opłata 5 zł za godzinę w mojej ocenie to dużo. Oczywiście darmowe godziny na podjechanie i załatwienie jakiejś sprawy może być wystarczające, jednak dla osób odwiedzających to miejsce częściej to może być problem – stwierdza.
Prezes spółdzielni Bocianek ocenia, że kontrola pojazdów rozpocznie się od poniedziałku, 19 maja. Strefa obowiązuje przez całą dobę 7 dni w tygodniu z wyłączeniem dni świątecznych. Mandat w przypadku braku biletu parkingowego ma wynieść 195 zł.