M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Śródmieście Kielc potrzebuje nowego impulsu rozwojowego. Rozwiązaniem ma być nowoczesny biurowiec z parkingiem dla 250 pojazdów. Zgodnie z zapowiedziami władz miasta jeszcze w tej kadencji w rejonie Krakowskiej Rogatki ma powstać długo wyczekiwany Inkubator California. Biurowiec, który pierwotnie miał powstać na terenie Kieleckiego Parku Technologicznego ma ożywić centrum i sprowadzić nowych przedsiębiorców.
Agata Wojda jest zdania, że nowy biurowiec usytuowany w centrum miasta będzie pełnił kilka ważnych funkcji. Przede wszystkim przyczyni się do pobudzenia i rozwoju istniejących oraz nowych przedsiębiorstw w śródmieściu Kielc.
– Ścisłe śródmieście i jego okolice wymagają nowego impulsu, funkcji oraz przestrzeni przyciągających ludzi. Jednym z narzędzi jest działalność Kieleckiego Parku Technologicznego, który spełnił swoją rolę przy ul. Olszewskiego. Jest to świetnie działająca i zrewitalizowana przestrzeń przemysłową, która jeszcze 15 lat temu wyglądała całkowicie inaczej. Teraz czas na Krakowską Rogatkę – mówi.
Prezydent Kielc wskazuje, że transformacja przestrzeni w tej części miasta już trwa. Jest nią realizowana obecnie przez Przedsiębiorstwo Budowlane Chałupka inwestycja deweloperska. Przypomnijmy, że na pobliskim Wzgórzu Karscha, na terenie o powierzchni prawie 2,5 ha powstaje zespół budynków wielomieszkaniowych o wysokości od 6 do 11 kondygnacji. W planach jest także stworzenie pasażu handlowo-usługowego.
Stary projekt w nowej odsłonie
Inkubator California w nowej lokalizacji ma mieć około 7,5 tys. m/kw. powierzchni użytkowej. W budynku ma pojawić się także pasaż z częścią handlowo usługową.
Zapowiadana jeszcze w 2019 roku inwestycja, której lokalizację wskazywano przy ul. Olszewskiego przewidywała powstanie 6-cio kondygnacyjnego budynku o powierzchni biurowej prawie 15 tys. m/kw. wraz z podziemnym parkingiem dla 200 pojazdów. Pierwsze szacunki mówiły, że projekt pochłonie około 85 mln zł. Jednak z upływem lat i brakiem zdecydowanych działań w tej sprawie jego wartość urosła do 140 mln zł.
Łukasz Syska, zastępca prezydenta Kielc wyjaśnia, że realizacja przedsięwzięcia w zakładanej dotychczas formie i przy obecnych cenach nie jest możliwa, ponieważ jego koszt mógłby wynieść nawet 240 mln zł.
– Przewidujemy, że w nowym budynku swoje siedziby zlokalizują firmy poszukujące dużych, nowoczesnych i wysokiej klasy powierzchni biurowych, ale znajdzie się tu też miejsce dla przedsiębiorstw inkubowanych oraz pracowników Kieleckiego Parku Technologicznego oferujących usługi doradcze firmą, które pojawią się w tym miejscu oraz w śródmieściu – tłumaczy.
– Wzdłuż ul. Seminaryjskiej znajduje się szereg pawilonów handlowych, które częściowo zajmują istniejący parking. Jesteśmy w kontakcie z lokalnymi przedsiębiorcami. Zaplanowaliśmy dla nich w nowym budynku przestrzenie pod kontynuację istniejących działalności gospodarczych. Ponadto w biurowcu powstanie też nowoczesna przestrzeń konferencyjna oraz gastronomiczna – zapewnia zastępca Agaty Wojdy.
Nowoczesny biurowiec jeszcze w tej kadencji
Z kolei Justyna Lichosik, dyrektor KPT zapewnia, że wniosek o dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych zostanie złożony urzędzie marszałkowskim w piątek 9 maja. Natomiast w poniedziałek 12 maja rozpoczną się prace nad wyłonieniem firmy, która opracuje dokumentację projektową biurowca.
– Do końca roku chcemy uzyskać warunki zabudowy, które będą podstawą do wydania pozwolenia na budowę. Do końca 2026 roku ma być zawarta docelowa umowa o dofinansowanie tego przedsięwzięcia. Na przełomie 2026 i 2027 roku zamierzamy wyłonić wykonawcę robót budowlanych, tak by do połowy 2029 roku budynek został oddany do użytku – wyjaśnia.
– Chcemy jednak rozpocząć komercjalizację budynku już w momencie wyboru wykonawcy inwestycji. To umożliwi sprawne wprowadzenie nie tylko administracji, ale też najemców do biurowca – dodaje Justyna Lichosik.
Koszt całej inwestycji wyceniono na 140 mln zł brutto. Jednak Agata Wojda wskazuje, że KPT może odzyskać podatek VAT, przez co realnie cały projekt ma pochłonąć 115 mln zł. Unijne dofinansowanie to 60 mln zł. Prezydent Kielc dodaje, że podziemny parking będzie płatny i otwarty dla wszystkich zainteresowanych. Jednak, jak zaznacza, przestrzeń ta będzie przede wszystkim zadedykowana pod potrzeby biurowca i jego pracowników.
