Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska zbadał niebezpieczne odpady znalezione w Kielcach przy ulicy Dywizjonu 303 i Radomskiej oraz w Daleszycach. Niewykluczone, że pochodzą one z jednego źródła.
Witold Bruzda, świętokrzyski wojewódzki inspektor ochrony środowiska informuje, że w środę (7 maja) wpłynęły wyniki badań przeprowadzone w Centralnym Laboratorium Badawczym w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska.
– Mogę potwierdzić to, co wcześniej wstępnie sygnalizowaliśmy, że są to odpady, które powstały po produkcji substancji psychotropowych, narkotyków i tym podobnych – mówi.
Inspektor dodaje, że wielkość pojemników, ich wygląd wskazują, że prawdopodobnie pochodzą od tej samej osoby.
– To wciąż jednak domniemanie, które sprawdzą odpowiednie służby – zaznacza Witold Bruzda.
I zapowiada, że inspektorat zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa, o sprawie zostanie poinformowana także policja.
Przypomnijmy, że 2 maja po godz. 22.00, 49 pojemników z substancją żrącą znaleziono w okolicach ulicy Radomskiej w Kielcach. Kilka dni wcześniej podobne pojemniki z chemikaliami zostały znalezione w okolicach ulicy Dywizjonu 303.