Miasto Przyszłości ma nowy skład. Klub radnych, którego istnienie jeszcze do niedawna stało pod znakiem zapytania, jednak nie zniknie z kieleckiej rady miasta. Miejsce Natalii Rajtar zajęła członkini partii Nowoczesna.
Jak informowaliśmy w połowie kwietnia tego roku radna Natalia Rajtar zakomunikowała, że opuszcza klub Miasto Przyszłości, który we wrześniu 2024 roku założyła razem z Marcinem Chłodnickim oraz Maciejem Jakubczykiem. Jej zdaniem brakowało w nim przede wszystkim jednomyślności i wspólnych działań na rzecz Kielc.
Przypomnijmy, że Natalia Rajtar rozpoczęła kadencję w szeregach klubu Prawa i Sprawiedliwości, z którego nieoczekiwanie wystąpiła podczas sierpniowej sesji rady miasta Kielce w 2024 roku informując, że jej decyzja ma związek z poparciem proponowanych przez władze miasta podwyżek stawek podatku od nieruchomości.
Decyzja Natalii Rajtar oznaczała formalne rozwiązanie trzyosobowego klubu. Nieoficjalnie mówiło się, że ratunkiem dla Miasta Przyszłości może być Monika Kowalczyk, która również w kwietniu tego roku wystąpiła z klubu Koalicji Obywatelskiej. Dziś oficjalnie potwierdzono zakulisowe dyskusje. Radna wyjaśnia, że głównym powodem podjęcia tego kroku był brak zdecydowanych i wspólnych działań ze strony dziesięciorga radnych KO.
– Od samego początku, jak deklarowałam po odejściu z klubu Koalicji Obywatelskiej, nie zamierzam działać przeciwko władzom miasta. Natomiast z pewnością potrzebuję większej autonomii. Dlatego uważam, że w obecnym składzie Miasta Przyszłości jest to bardziej realne. Liczę na to, że będziemy zgłaszać szereg pożytecznych i ważnych inicjatyw – ocenia.
Ponowne zawiązanie klubu nastąpiło w środaę (7 maja). Marcin Chłodnicki, przewodniczący Miasta Przyszłości zapewnia, że zmiana składu osobowego nie będzie miała wpływu na dotychczasowe działania klubu.
– Chcemy aktywnie współpracować z panią prezydent i zarządem miasta. Zamierzamy mieć wpływ na bieżącą politykę władz Kielc i wspierać dobre działania na rzecz kielczan – stwierdza.
Marcin Chłodnicki dodaje, że tak jak dotychczas radni Miasta Przyszłości będą mieli pełną dowolność podczas głosowań. Radny wskazuje, że klub chce skupić się na miejskiej polityce mieszkaniowej, infrastrukturze drogowej oraz peryferiach Kielc.