Projekt nowego osiedla. Ponad pół tysiąca mieszkań

Mniej mieszkań oraz miejsc parkingowych, a także zmniejszenie liczby kondygnacji oraz zmiany w układzie komunikacyjnym. Czy przy ul. Hauke-Bosaka powstaną nowe inwestycje deweloperskie? O tym zdecydują radni. Wcześniej jednak kielczanie mogą po raz kolejny zabrać głos w sprawie inwestycji, która wzbudziła już szereg protestów.

Sprawa dotyczy projektu opracowanego przez firmę „ESC” Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Emilian Stawecki, który pierwotnie zakładał budowę kompleksu liczącego 10 budynków o wysokości od 5 do 14 kondygnacji naziemnych oraz jednej podziemnej, obejmującego 529 mieszkań i ponad 800 miejsc parkingowych. Przedsięwzięcie mimo szerokiej dyskusji, od samego początku budziło kontrowersje, zwłaszcza wśród mieszkańców tej części Kielc, którzy wyrażali obawy dotyczące przede wszystkim zakłócenia osi widokowej między Wietrznią, a Telegrafem.

Łukasz Syska, zastępca prezydenta Kielc przypomina, że obszarem w rejonie ul. Hauke-Bosaka oraz ul. Jana Karskiego zainteresowanych jest łącznie czterech inwestorów. Każdy z nich złożył do magistratu osobny wniosek w trybie ustawy lex deweloper. Obecnie trwają konsultacje w sprawie inwestycji, która już raz była zaprezentowana publicznie. Ostatecznie jednak, tuż przed grudniową sesją rady miasta Kielce w 2024 roku, deweloper zdecydował o wycofaniu swojego wniosku.

– Projekt ten został dostosowany do próśb miasta, ponieważ w odpowiednim momencie zebraliśmy wszystkich zainteresowanych inwestorów i omówiliśmy z nimi wspólne zaprojektowanie tego kompleksu. Zmianie uległy rozwiązania komunikacyjne. Obsługa planowanej inwestycji ma odbywać się  bezpośrednio z ul. Jana Karskiego. Zmniejszono też wysokość budynków. Zdajemy sobie sprawę, że ta zmiana nie usatysfakcjonuje w pełni mieszkańców tej okolicy, bo postulowali o wiele niższe budynki. Widać tu jednak pewne ustępstwa ze strony inwestora, ponieważ maksymalne dominanty obniżono z 14 do 10 kondygnacji – tłumaczy.

Jak informowaliśmy wszystkie inwestycje deweloperskie przewidują powstanie nawet 31 bloków i 1,5 tys. mieszkań. Łukasz Syska podkreśla, że pozostali inwestorzy także deklarują chęć dostosowania wysokości zabudowy do uwag radnych i mieszkańców rejonu ul. Hauke-Bosaka.

– Dla pozostałych przedsięwzięć również przeprojektowano układ komunikacyjny między blokami, tak aby całość tworzyła spójne osiedle z jednolitą siecią dróg wewnętrznych – zapewnia zastępca Agaty Wojdy.

 Nowa wersja projektu przygotowanego przez firmę „ESC” Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Emilian Stawecki przewiduje powstanie zespołu 10 budynków wielomieszkaniowych o wysokości od 5 do 10 kondygnacji i jednopoziomowym garażu podziemnym pod każdym z bloków. Docelowo zaprojektowano powstanie do 519 mieszkań, 15 lokali usługowych oraz 797 miejsc postojowych, w tym 88 naziemnych i 709 podziemnych – część na platformach poziomych i pionowych.

Osoby zainteresowane wyrażeniem opinii w tej sprawie mogą to zrobić na stronie IDEA Kielce.

Przypomnijmy, że dyskusja o nowym zagospodarowaniu tego obszaru zaczęła się już w poprzedniej kadencji. W maju 2023 roku rada miasta zdecydowała o odrzuceniu projektu uchwały zezwalającej na budowę osiedla przy ul. Hauke Bosaka. Wtedy firma HAUKE BOSAKA 7 Sp. z O.O., na terenie o powierzchni 1,7 ha w pobliżu skrzyżowania ul. Hauke-Bosaka i ul. Jana Karskiego chciała wybudować zespół 8 wielorodzinnych budynków mieszkalnych o maksymalnej wysokości do 7 kondygnacji.