Trwa wyścig po fotel prezydenta Polski. W Kielcach od samego rana mimo niesprzyjających warunków pogodowych nie brakuje głosujących.
Paulina Bąk-Patyna, przewodnicząca obwodowej komisji wyborczej numer 11 zlokalizowanej w kieleckim Elektryku informuje, że w lokalu praktycznie cały czas pojawiają się kolejni wyborcy.
– Zainteresowanych jest bardzo dużo. Oczywiście przybywa więcej osób starszych niż młodszych, ale prawda jest taka, że dopiero minęło południe dlatego miejmy nadzieję, że sytuacja się rozwinie. W naszym lokalu oddano już 300 głosów co stanowi około 20,5 proc. Z kolei kart do głosowania mamy 1515 więc liczymy, że właśnie taką frekwencję odnotujemy – powiedziała.
Odwiedzający lokal kielczanie uważają, że każdy oddany głos jest wyrazem świadomego brania odpowiedzialności za przyszłość Polski.
– Jestem zdania, że każda osoba bez względu na poglądy powinna wziąć udział w głosowaniu. Im więcej osób zagłosuje, tym obraz wyborów będzie pełniejszy, a przez to poznamy wolę całego kraju – ocenił kielczanin.
Przypomnijmy, że uprawnionych do głosowania w Polsce jest ok. 29 mln osób, w województwie świętokrzyskim to ok. 950 tys. wyborców.
Cisza wyborcza potrwa do godz. 21.






