M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
W niedzielę (18 maja) zakończyły Mistrzostwa Polski Low Kick juniorów i młodzieżowców w kickboxingu rozgrywane w Starachowicach.
Wydarzenie, którego gospodarzem był starachowicki klub Dragon, przyciągnęło rekordową liczbę uczestników – na czterech ringach rywalizowało ponad 400 zawodniczek i zawodników z ponad stu klubów sportowych z całej Polski.
Świeżo upieczony mistrz Polski juniorów w kategorii do 63,5 kilograma, reprezentujący AK47 Akademia Kickboxingu Legnica – Bartłomiej Banak, nie krył emocji po finałowej walce.
– Moim rywalem był bardzo wytrzymały chłopak z Wrocławia, dał naprawdę mocną walkę. Na końcu zaczęliśmy remisować, no ale udało się przechylić szalę zwycięstwa na moją stronę.
Plan był taki, by podejść do walki chłodno i z głową, rzeczywistość zmusiła do szybkiej adaptacji. Przed walką chciałem być opanowany, tym bardziej że już wcześniej mierzyliśmy się na mistrzostwach Polski w K1 i wtedy wygrałem. Byłem więc spokojny o werdykt, ale rywal postawił twarde warunki i trzeba było podkręcić tempo – dodał Bartłomiej Banak.
Nowym mistrzem Polski w kategorii do 71 kg okazał się Oliwier Hojeński z klubu ŁKS Boks Łódź, którego – jak sam przyznaje – turniejowa droga była zróżnicowana.
– Pierwsza walka to była taka „przecierka”, żeby się wdrożyć. Nie była może najcięższa w moim życiu, ale rywal postawił opór. Druga walka była już prostsza, natomiast trzecia, finałowa, była najtrudniejsza. Z tym przeciwnikiem walczyłem już wcześniej, znaliśmy się. Tym razem znowu spotkaliśmy się w finale i znowu udało się wygrać.
Marek Soboń, trener klubu Soma Gym Kielce, przyglądał się młodym zawodnikom pod kątem przyszłych powołań do kadry narodowej seniorów.
– Obserwuję młodzieżowców, mam na oku kilka wag. To etap, gdzie zawodnicy są już blisko przejścia do dorosłej kadry. Choć mój klub nie zdobył wielu medali, to sześć debiutów na takich zawodach to duży krok naprzód. Mieliśmy trzech juniorów młodszych, trzech starszych i jednego młodzieżowca. Dali z siebie 100%. Jeden z nich – 15-latek w kategorii ciężkiej – zdobył brązowy medal. Dwa tygodnie wcześniej, na mistrzostwach Polski w kicklight, również sięgnął po brąz. Obiecujący chłopak, dobrze rokujący na przyszłość.
Jednym z zawodników Soma Gym był Marcin Szczukiewicz, który zakończył turniej jako wicemistrz Polski w kategorii 63,5 kg.
– Nie jestem w pełni zadowolony. Finał był do wygrania, ale zabrakło pewności siebie. Kondycyjnie czułem się dobrze, przygotowania były solidne, tylko głowa nie zadziałała jak trzeba – przyznał zawodnik kieleckiego klubu.
Marek Jasiński, trener klubu Dragon Starachowice i główny organizator zawodów podkreślił wyjątkowość wydarzenia.
– To już 15. raz z rzędu, kiedy organizujemy Mistrzostwa Polski w Starachowicach. Z roku na rok poprzeczka idzie w górę. W tym roku rekord – ponad 400 zawodników. Nawet w czasie pandemii udało nam się przeprowadzić zawody. Jesteśmy prawdopodobnie jedynym klubem w Polsce, który nieprzerwanie przez 15 lat organizuje imprezy tej rangi.
Trener Jasiński podziękował również lokalnym władzom za wsparcie.
– Prezydent, Starosta, dyrektor MOSiR-u – wszyscy rozumieją sport. Mamy w mieście bardzo dobry klimat do organizowania takich wydarzeń. Młodzi włodarze wspierają nas i chcą promować kickboxing.
Wyniki wszystkich walk można odnaleźć na stronie www.sportdata.org.
Patronami imprezy byli: Wojewoda Świętokrzyski Józef Bryk, Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Renata Janik, Prezydenta Miasta Starachowice Marek Materek i Starosta Powiatu Starachowickiego Piotr Babicki.
