Przeciwny nowym podatkom i ograniczeniom w obrocie gotówkowym, ale za likwidacją TVP Info – to niektóre z deklaracji, jakie złożył kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski podczas sobotniej rozmowy (24 maja) ze Sławomirem Mentzenem w jego mediach społecznościowych.
„Nie widzę powodów do tego, by ograniczać obrót gotówki” – powiedział z kolei odpowiadając na pytanie o to czy będzie stał na straży polskiego złotego i czy podpisze ustawę, ograniczającą obrót gotówkowy.
Zapytany z kolei o wprowadzenie euro w Polsce Trzaskowski zapewnił, że to nie nastąpi. „W tej chwili złotówka gwarantuje nam odporność na kryzysy” – tłumaczył kandydat KO na prezydenta. „Nie ma tematu na agendzie, nikt nie chce wprowadzać euro. Nie opłaca nam się to” – podkreślił.
Trzaskowski zadeklarował też, że jest za likwidacją TVP Info, który to kanał Mentzen określił jako „tubę propagandową władzy”.
Prezydent Warszawy przyznał też, że byłby chętny do udziału w Marszu Niepodległości, o ile – zastrzegł – będzie to wydarzenie, w którym udział wezmą wszyscy. „Pójdzie pan ze mną? Pójdziemy wszyscy?” – pytał Mentzena.
Trzaskowski, pytany o to czy podtrzymuje zdanie, że „najgorsze, co się może zdarzyć to prezydent i premier z jednej partii” ocenił, że tak nie uważa. „Sytuacja jest zupełnie inna” – zaznaczył – „Andrzej Duda podpisuje wszystko, co mu Kaczyński daje do podpisu, a ja nie będę podpisywał wszystkiego” – zapowiedział.
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski nie podpisał ośmiopunktowej deklaracji przygotowanej przez Sławomira Mentzena, który w pierwszej turze wyborów zdobył trzeci wynik jako kandydat Konfederacji. Nie będę niczego podpisywał, bo ja nie jestem Karolem Nawrockim – zadeklarował Trzaskowski.