M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Wioska wikingów, retro gry i warsztaty z klockami były wśród atrakcji, jakie czekały w sobotę (31 maja) na odwiedzających Klocki Fest w Targach Kielce. Jest to impreza dla miłośników klocków Lego i planszówek.
Wiele dzieci przyjechało z rodzicami, żeby spotkać się na żywo z youtuberami, m.in. ze znanym Klockożercą. Już po raz drugi na imprezę wybrała się pani Ewelina z córką Karoliną.
– W zeszłym roku byłyśmy na warsztatach u Pana Kaczuszki, a w tym wybieramy się do Cioci od Klocków. Bardzo lubię kolekcję Lego Botanik oraz wszystkie kwiaty. Przyszłam zobaczyć, co znajdę tutaj w tym temacie – mówi.
– Dla mnie jest ciekawe, że tylu ludzi tutaj przyjechało z takimi super wystawami, na przykład Harry’ego Pottera, z pociągami, które jeżdżą wokół miast. Chociaż mnie i tak najbardziej przyciągnęły dzisiaj klocki – dodaje Karolina.
Pan Wacław z synem Janem przyjechał na organizowaną w Kielcach imprezę aż z Pruszkowa.
– Syn jest fanem Lego. Z roku na rok obserwuję, że zmieniają mu się upodobania, w tym roku np. mocno interesują go kwestie Star Wars, statki kosmiczne i walki z robotami – opowiada.
Z zainteresowaniem wystawy oglądał też nastoletni Maks.
– Chciałem zobaczyć różne budowle z Lego i Harreg’o Pottera. Zobaczyłem też, że jest kolekcja niemal wszystkich figurek z Ninjago. Moim celem było też spotkać youtuberów – Maćka i Klocków opowiada.
Podczas imprezy została zaprezentowana kielecka gra – Sekrety Wzgórza Zamkowego. Jolanta Szymanowska z Instytutu Dizajnu w Kielcach mówi, że jest gra dotycząca określonej przestrzeni naszego miasta.
– Wszystkie pola to są miejsca, które istnieją naprawdę, m.in. Pałacyk Zielińskiego, katedra. Może to być inspiracja, żeby wybrać taką wycieczkę. Każde z tych miejsc ma swoją specjalną kartę. Jeśli ją odkryjemy, to wtedy poznamy ciekawostkę charakterystyczną dla tego miejsca. Są także karty przygód i tam może zdarzyć się wszystko – uśmiecha się nasza rozmówczyni. Dodaje, że po drodze gracz zbiera także tzw. kieleckie korony, a ten kto uzbiera ich najwięcej – wygrywa grę.
Podczas imprezy dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko Fundacji Dawne Komputery i Gry. Łączymy tutaj pokolenia – mówi Przemysław Wrona z tej organizacji.
– Zbudowaliśmy interaktywną ekspozycję 16 stanowisk z takim przekrojem sprzętu, na którym się grało kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu. Prezentujemy m.in. Commodore 64, Atari 65XE, NES-a, SNES-a, takie kultowe maszyny do grania. Bardzo rozczulające jest, kiedy rodzice przychodzą ze swoimi pociechami i pokazują im gry swojego dzieciństwa, a dzieci szybko się w nie wciągają, mimo, że nigdy wcześniej w to nie grały. One po prostu świetnie się bawią – opowiada.
Klocki Fest w Tragach Kielce potrwają do niedzieli, 1 czerwca. Tego dnia na dziedziniec z okazji Dnia Dziecka zaprasza też Muzeum Zabawek i Zabawy.
