Wielowiekowy wiąz z gminy Moskorzew walczy o tytuł Drzewa Roku. „Nasz Bartek”, bo tak nazywa się drzewo, rośnie w Chlewskiej Woli. Do rywalizacji został zgłoszony przez lokalną społeczność. Jeśli uda mu się wygrać, to będzie reprezentować Polskę w konkursie na europejskie drzewo roku. Decydują głosy internautów.
Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja informuje, że drzewo służyło jako punkt obserwacyjny podczas powstania styczniowego.
– Wspaniałe drzewo. To właśnie pod nim powstaniec styczniowy Zygmunt Chmieliński, a zarazem naczelnik wojenny województwa krakowskiego w 1863 roku znalazł schronienie. Bardzo istotny jest fakt, że to bardzo stare drzewo liczące 400 lat. Do konkursu zostało zgłoszone przez Zespół Placówek Oświatowych w Chlewicach – mówi Jacek Bożek.
Do konkursu wpłynęło 50 zgłoszeń z całej Polski, z których do finału, decyzją jury, zakwalifikowało się 16. W skład jury wchodzili profesor biologii, leśnik oraz dziennikarka.
Jacek Bożek przypomina, że konkurs na Drzewo Roku powstał, by zwrócić uwagę na ciekawe i stare drzewa, które są ważnym elementem dziedzictwa przyrodniczego oraz kulturowego, a które powinny być chronione i zachowane dla przyszłych pokoleń.
– Im bardziej się zmienia klimat, tym bardziej te drzewa kocham. Ale kocham też drzewa, bo są one świadkami historii, pewnego miejsca, w którym się znajdują. Wokół starych drzew naprawdę jest cała masa legend i historii – dodał.
Wśród zgłoszonych do konkursu drzew są wiekowe dęby, buki, lipy i wiązy, wierzba płacząca, jabłoń domowa i oliwnik wąskolistny. „Kandydatów” zgłaszały lokalne społeczności, które na co dzień opiekują się drzewami i sprawują nad nimi pieczę.
Laureata wyłonią internauci w głosowaniu online na stronie drzeworoku.pl. Głosy można oddawać do końca czerwca, a zwycięzcę poznamy już 1 lipca.
Konkurs na Drzewo Roku odbywa się już po raz 15.
Autor: Julia Bajon