W miasteczku miał stanąć amfiteatr, 11-piętrowy budynek rektoratu czy basen o wymiarach olimpijskich. Choć ostatecznie pomysł nie został zrealizowany w pełnym zakresie, jego rozmach budzi podziw. Na zgromadzonych dokumentach i planach można zobaczyć pomysły, które nigdy nie zostały zrealizowane. Wszystko możemy zobaczyć w holu biblioteki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, gdzie zorganizowano specjalna wystawę.
„Marzenia i determinacja. Projekt utworzenia Dzielnicy Akademickiej w Kielcach” to tytuł wystawy zorganizowanej wspólnie przez Archiwum Uniwersyteckie i Bibliotekę Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Jak powiedziała dr Monika Marcinkowska, kierownik Archiwum Uniwersyteckiego, budynki miały stworzyć spójną, nowoczesną wizję kampusu uniwersyteckiego, jakiego Kielce nie miały.
– Dla każdego z czterech wydziałów miały powstać dwa 6-piętrowe budynki, a także laboratoria, szklarnie w ogrodzie botanicznym oraz bardzo duży kompleks obiektów sportowo-rekreacyjnych. Gdyby wszystkie te plany zrealizowano, uczelnia mogłaby być teraz w zupełnie innym miejscu – mówiła dr Monika Marcinkowska.

Projekt przygotowany przez kieleckie Biuro Projektowo Badawcze Budownictwa Ogólnego „Miastoprojekt” przewidywał m.in. 11-piętrowy wieżowiec rektoratu z aulą na 600 osób, stadion na 15 tysięcy widzów, amfiteatr, a nawet basen o wymiarach olimpijskich. Ważnym elementem planu były również obiekty mieszkalne – 120 domków jednorodzinnych dla pracowników naukowych, każdy o powierzchni około 70 m². Dzielnica miała być przestrzenna, pełna światła, przeszklonych elewacji i tarasów widokowych. Otwarta nie tylko na studentów, ale i mieszkańców – z terenami rekreacyjnymi prowadzącymi w stronę Cedzyny. Jak wspominał architekt Władysław Markulis, jeden z autorów projektu, plany miały tworzyć spójną, nowoczesną wizję dzielnicy edukacyjnej odpowiadającej rosnącym potrzebom rozwijającego się ośrodka akademickiego.
– Budynki, które projektowaliśmy, to nie były „tysiąclatki”, których wtedy budowano bardzo dużo. To miały być najnowocześniejsze rozwiązania, które wówczas wykorzystywano na zachodzie Europy – zaznaczył Władysław Markulis.
Wystawa została przygotowana z okazji Międzynarodowego Dnia Archiwów i 55-lecia Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i będzie dostępna dla zwiedzających do 31 lipca w holu Biblioteki Uniwersyteckiej.
Autor: Katarzyna Wdowska