Tysiące samochodów i praktycznie ani jednego wolnego miejsca postojowego. Tak niemal codziennie wyglądają ulice oraz parkingi okalające Świętokrzyskie Centrum Onkologii w Kielcach. Mimo że sytuacja dla wielu kierowców jest trudna, miejsc parkingowych na razie nie przybędzie. Tymczasem zdaniem grupy kieleckich radnych budowa nowego parkingu jest łatwiejsza, niż się wydaje.
W opinii radnych klubu Perspektywy oraz wspierających ich radnej niezrzeszonej Natalii Rajtar, nowy wielopoziomowy parking dla nawet 300 pojazdów mógłby powstać na miejskiej działce, położonej w rejonie ulic Jagiellońskiej i Kamińskiego, w sąsiedztwie Domu Pomocy Społecznej im. Jana Pawła II.
Maciej Bursztein, przewodniczący klubu Perspektywy przypomina, że jeszcze w trakcie kampanii wyborczej, w kwietniu 2024 roku, obecna prezydent miasta Agata Wojda zapowiadała, że będzie dążyła do budowy nowego parkingu wielopoziomowego przy ŚCO i ogrodzie botanicznym. Radny stwierdza, że mimo szumnych zapowiedzi władze miasta obecnie milczą na ten temat.
– Tu nawet nie chodzi o przypomnienie, a przede wszystkim o to, żeby wskazać kierunek działań. Naszym zdaniem da się to zrobić szybko, z korzyścią dla pacjentów i kielczan. ŚCO to placówka o znaczeniu ponadregionalnym. Dziennie obsługuje ponad 1,5 tysiąca osób. Musimy zadbać o to, by ludzie mogli bezproblemowo korzystać z usług szpitala – podkreśla.
Radny zauważa, że w ostatnich miesiącach publiczna dyskusja skupiła się głównie na kwestii budowy podziemnego parkingu pod Placem Wolności. Przypomina przy tym, że wbrew temu co na początku twierdziły władze miasta, o nieopłacalności budowy miejsc parkingowych pod ziemią, udało się znaleźć prywatnych inwestorów chcących stworzyć taki obiekt w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
– W tej chwili mamy dwie oferty od prywatnych podmiotów, w tym jednego z regionu. To pokazuje, że formuła partnerstwa publiczno-prywatnego jest uzasadniona ekonomicznie i że po takie rozwiązania można śmiało sięgać – ocenia.
– Parking, o którym mówimy może pełnić też funkcję naziemnego schronu, jak również obsługiwać pobliski ogród botaniczny w weekendy. Dlatego oczekujemy od prezydent Agaty Wojdy przystąpienia do rozmów z przedsiębiorcami na ten temat – stwierdza radny.

Natalia Rajtar uważa, że nadzieją na powstanie parkingu przy ŚCO może być współpraca między kieleckim ratuszem, a urzędem marszałkowskim.
– Działka należy do gminy Kielce, a ŚCO podlega marszałkowi. Dlatego chcę zaapelować do władz miasta i województwa, żeby ta działka stała się pewnym symbolem współpracy. Wyciągnijmy ochronę zdrowia z jakichkolwiek sporów politycznych. Realizujmy przedsięwzięcia dla kielczan i mieszkańców regionu świętokrzyskiego – mówi radna.
Według Macieja Burszteina budowa naziemnego parkingu wielopoziomowego w rejonie ulic Jagiellońskiej i Kamińskiego może pochłonąć około 20 mln zł. Radni nie precyzują w jaki sposób grunt ma być przekazany inwestorowi. Jedną z propozycji jest np. wydzierżawienie miejskiej działki na pewien okres czasu.
Przypomnijmy, że plany budowy parkingu wielopoziomowego w rejonie Świętokrzyskiego Centrum Onkologii sięgają jeszcze kadencji Wojciecha Lubawskiego. Pierwsze pomysły zakładające powstanie takiego obiektu w systemie Park & Ride na terenie przy ul. Bernardyńskiej, między Geoparkiem a lecznicą, pojawiły się w 2016 roku. Nie doszły jednak do skutku z uwagi na brak finansowania.