80-latka uwierzyła oszustom i straciła 90 tys. zł.
W piątek po południu 913 czerwca) do starszej mieszkanki Ostrowca Świętokrzyskiego zadzwoniła kobieta podająca się za jej wnuczkę. W trakcie rozmowy poinformowała seniorkę, że spowodowała wypadek drogowy i potrzebne są jej pieniądze na pokrycie kosztów adwokata. Do rozmowy przyłączyła się druga kobieta podająca się za policjantkę, która wypytywała seniorkę o zgromadzone oszczędności. Ostrowczanka uwierzyła oszustkom i po dwóch godzinach przekazała swoje oszczędności w kwocie ponad 90 tys. zł nieznanej kobiecie, która zgłosiła się po odbiór gotówki dla fałszywej „wnuczki”.
Oszuści „na wnuczka” i „na policjanta” wciąż oszukują starszych ludzi. Wyłudzają pieniądze od naszych babć, mam, cioć, dziadków, ojców i wujków. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny. Osoby te mogą prosić o pieniądze, które mają im pomóc w rozwiązaniu nagłego problemu. Nie pozwólmy, aby w ten sposób nasi najbliżsi stracili dorobek swojego życia. Rozmawiajmy z nimi o oszustach i ich metodach działania.