Nie żyje 13-letni uczeń jednej z koneckich szkół, który został ciężko ranny w wypadku drogowym w sobotę, 7 czerwca. Do zdarzenia doszło wieczorem między Sierosławicami a Bedlenkiem, gdy w grupę nastolatków jadących na rowerach wjechało osobowe BMW.
Pomimo wysiłków lekarzy, życia chłopca nie udało się uratować. Zgon stwierdzono we wtorek nad ranem (17 czerwca). Pozostali uczestnicy wypadku wciąż przebywają w szpitalach.
Jak informowaliśmy kierowca BMW, 31-letni mężczyzna, w ubiegłym tygodniu usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających oraz spowodowania wypadku, w którym inni uczestnicy doznali obrażeń. W związku ze śmiercią jednego z poszkodowanych, prokuratura zapowiada zmianę kwalifikacji czynu.
Szkoła, do której uczęszczał zmarły chłopiec, wprowadziła żałobę i zapowiada pomoc psychologiczną dla uczniów.