Zalew w Brodach będzie regularnie patrolowany. Monitorowanie jego brzegów rozpocznie się już w czwartek (19 czerwca).
Patrole będzie prowadzić Starachowicka Grupa Ratownictwa Wodnego, a inicjatywa ma poprawić bezpieczeństwo nad wodą, mówi wójt Ernest Kumek.
– W minionych latach mieliśmy często do czynienia z sytuacją, kiedy nieodpowiedzialne używanie sprzętu motorowodnego powodowało niebezpieczeństwo dla wypoczywających. Nasz zalew nie jest kąpieliskiem, ale wiele osób korzysta tu z plaży, rowerów wodnych, kajaków, czy żaglówek, wobec tego konieczne jest zapewnienie im bezpiecznego wypoczynku – zaznacza.
Patrole będą prowadzone nieodpłatnie przez ratowników wodnych. Gmina zapewnia tylko paliwo do łodzi, będzie to koszt około 10 tysięcy złotych w sezonie. Do patroli będą się dołączali też strażacy ochotnicy, wzmożone będą też kontrole policji w rejonie zalewu.