Joanna Mucha zrezygnowała z funkcji sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej – potwierdził w poniedziałek (23 czerwca) rzecznik rządu Adam Szłapka. Sama Mucha jako powód rezygnacji podała brak poparcia w kierownictwie MEN i w rządzie dla projektów, nad którymi pracowała przez wiele ostatnich miesięcy.
Podała, że powody swojej decyzji przekazała ministrze edukacji Barbarze Nowackiej. „Jesteśmy też umówione na rozmowę w najbliższych dniach” – dodała.
Podziękowała marszałkowi Sejmu, liderowi Polski 2050 Szymonowi Hołowni za zaufanie i możliwość działania na rzecz edukacji, a premierowi Donaldowi Tuskowi, ministrze Nowackiej i całemu kierownictwu MEN za możliwość podjęcia tej pracy i za półtoraroczną współpracę.
Zaznaczyła, że w sprawach, w których może być pomocna, pozostaje do dyspozycji rządu Koalicji 15 października.
Po drugiej turze wyborów prezydenckich, w której wygrał Karol Nawrocki, wiceszefowa Polski 2050 zmieściła na portalu społecznościowym obszerny wpis dotyczący wyborów. Mucha porównywała w nim działania PiS i PO w kampanii prezydenckiej. Zarzuciła Platformie Obywatelskiej m.in. to, że w odróżnieniu do PiS nie robi analiz strategicznych.