Jadło czarownicy, a może szynka liściem wiśni dymiona? Wędzone smakołyki są głównym bohaterem konkursu kulinarnego o tytuł „Najsmaczniejszej potrawy powiatu kieleckiego” w Strawczynie, który rozegrano w niedzielę (6 lipca).
Konkurs od lat promuje tradycje kulinarne naszego regionu i pokazuje jak umiejętnie wyczarować przepyszne dania w oparciu o proste, lokalne produkty. Do konkursu zgłosiło się 19 podmiotów, zarówno koła gospodyń wiejskich, jak i indywidualni kucharze. Małgorzata Adach z Koła Gospodyń Wiejskich zachwalała podwędzaną pasztetową, którą panie przygotowały.
– Pasztetowa dziś jest czymś mało spotykanym, dzieci praktycznie nie znają jej smaku. Gdyby spróbowały takiej wędzonej pysznej jak my mamy, to na pewno od dziś zaczęły by ją jeść – mówiła z przekonaniem.
Aktywne Kobiety Gnieździsk z gminy Łopuszno częstowały blinami – drożdżowymi placuszkami na płatkach owsianych. Agnieszka Kowalska ze stowarzyszenia zapewniała, że danie jest oryginalne i z lokalnym akcentem.
– Zrobiłyśmy placuszki z maczanką z boczku wędzonego i szarpanej wieprzowiny, z dodatkiem suszonej śliwki z Szydłowa. Stawiamy na lokalne produkty. Boczek także mamy od rzemieślnika z okolicy, który przygotowuje mięso i wędliny w swoim gospodarstwie – mówiła.
Potraw przygotowanych przez uczestników próbował Mirosław Ciołak, szef kuchni, przewodniczący jury.
– Bardzo mnie cieszy temat konkursu, bo to mój konik – od 30 lat zajmuje się wędzeniem. Cieszę się, że mogę popróbować nowych smaków, może czegoś się nauczę. Propozycje są na pewno bardzo ciekawe – oceniał.
Kulinarnej uczcie towarzyszy strawa muzyczna, ponieważ równolegle trwa XVIII Powiatowy Przegląd Kapel Ludowych.