Od 8 lat nie było tak dobrego naboru – mówi Piotr Burda, rzecznik Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Kielecka uczelnia właśnie zakończyła rekrutację. W tym roku UJK przygotował prawie 3 tysiące miejsc na studiach I stopnia. Kandydatów, którzy wzięli udział w naborze było 7.400.
Piotr Burda mówi, że najpopularniejsze kierunki od lat są te same.
– Tradycyjnie to kierunki z Collegium Medicum. Na pierwszym miejscu jest kierunek lekarski, gdzie o jedno miejsce na studiach stacjonarnych stara się 27 osób. Ale bardzo popularne są też inne propozycje Collegium Medicum, na przykład pielęgniarstwo, gdzie jest 5 osób na jedno miejsce. Ten kierunek chce studiować 485 osób, czyli dużo więcej niż w poprzednich latach – mówi rzecznik UJK.
Inne wydziały uniwersytetu też mają popularne kierunki, tu przykładem może być psychologia czy kryminologia stosowana. Bardzo słabe jest za to zainteresowanie kierunkami anglojęzycznymi. Niewielka liczba kandydatów chce studiować data engineering, czy biotechnologię wykładaną w języku Szekspira.
Piotr Burda mówi, że wkrótce rozpocznie się nabór uzupełniający na kierunki, gdzie nie udało się wypełnić wszystkich miejsc.
– Czekamy do 22 lipca. Wtedy kandydaci muszą dostarczyć dokumenty. Potem komisje rekrutacyjne będą układały listy osób przyjętych, a pod koniec miesiąca uruchomimy kolejny etap rekrutacji. Na pewno będą wówczas dostępne atrakcyjne kierunki – zapowiada Piotr Burda.
Kielecka uczelnia chce dać szansę osobom, które nie zdały matury i będą poprawiały egzamin dojrzałości w sierpniu.
– Jeżeli go zaliczą, w ofercie UJK na pewno znajdą coś ciekawego dla siebie – zapowiada rzecznik.