Legia Warszawa, która w niedzielę (27 lipca) będzie rywalem Korony Kielce w 2. kolejce PKO BP Ekstraklasy, pierwszy mecz nowego sezonu z Piastem Gliwice, przełożyła na inny termin, ze względu na występy w eliminacjach Ligi Konferencji.
Podopieczni Edward Iordănescu w 2. rundzie europejskich rozgrywek zremisowali w czwartek na wyjeździe z Baníkiem Ostrawa 2:2. Wcześniej wyeliminowali kazachski Aktöbe FK, dwukrotnie zwyciężając 1:0.
Zdaniem trenera Żółto–Czerwonych Jacka Zielińskiego, krótszy czas na odpoczynek piłkarzy stołecznego klubu, nie będzie żadnym handicapem dla jego zespołu.
– Nie przesadzajmy z tym handicapem. W Europie gra się co trzy dni i nikt nie mówi, że ktoś ma handicap. Poza tym, to jest dopiero czwarty mecz Legii w tym sezonie. Uważam, że stołeczna drużyna jest nawet w lepszej, bo ma za sobą cztery spotkania o stawkę i jest to duży plus. Dodatkowo, kadrę ma trochę szerszą niż my, dlatego tutaj żadnego handicapu nie widzę. Myślę, że doświadczenia, które Legia zbierała w meczach z Aktobe, w Superpucharze z Lechem i Baníkiem, to jest właśnie handicap, ale my jesteśmy gotowi na takie wyzwanie – stwierdził szkoleniowiec.
Korona na inaugurację sezonu przegrała w minioną sobotę (19 lipca) w Płocku z Wisłą 0:2. Mecz z Legią Warszawa rozpocznie się na stadionie przy ulicy Ściegiennego w Kielcach w niedzielę (27 lipca) o godzinie 20.15 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce. Przebieg spotkania będzie można również śledzić na radiokielce.pl.