Politycy Prawa i Sprawiedliwości chcą referendum w sprawie nielegalnej migracji. Ich zdaniem osoby, które nielegalnie przekraczają granicę są związane ze środowiskami przestępczymi i organizacjami terrorystycznymi – mówili w środę (30 lipca) podczas konferencji na placu targowym w Busku-Zdroju.
Poseł Krzysztof Lipiec mówi, że należy zapobiec napływowi uchodźców i paktowi migracyjnemu. Dodał, że podczas referendum w 2023 r. aż 97 proc. Polaków biorących w nim udział zadeklarowało, że są przeciwko nielegalnej migracji.
– To znacząca liczba Polaków, którzy są temu przeciwni. Dlatego Prawo i Sprawiedliwość wychodzi z inicjatywą, aby powtórzyć to referendum. Wychodzimy do ludzi z incjatywą obywatelską i zbieramy podpisy. Mamy ich już ponad 500 tys. – informuje.
Michał Cieślak, poseł PiS zaznacza, że napływ nielegalnych migrantów to realne zagrożenie dla obywateli. Uważa, że większość z nich przewożona jest do Polski od naszych zachodnich sąsiadów.
– Chcemy mieć pełną kontrolę nad tym kto przyjeżdża do Polski. Te osoby muszą by zweryfikowane. Musimy prowadzić mądrą i rozsądną politykę migracyjną, pod kątem zapotrzebowania naszego rynku pracy czy rolników potrzebujących ludzi do pracy. Można to w łatwy sposób przeprowadzać – podkreśla.
Od 7 lipca br. Polska tymczasowo przywróciła kontrole graniczne na odcinkach granicy z Niemcami i Litwą, aby zapobiegać napływowi nielegalnej migracji.
