W 4. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce pokonała na własnym stadionie Radomiaka Radom 3:0 (2:0).
Dwa gole dla kielczan zdobył Dawid Błanik – w 19. oraz 45+7 (k) minucie. Trzecie trafienie zaliczył Konstantinos Sotiriou (72. minuta).
Oba zespoły do piątkowego starcia przystępowały w odmiennych nastrojach. Kielczanie co prawda w ostatniej kolejce zremisowali z Zagłębiem w Lubinie (1:1), zdobywając pierwszy punkt w rozgrywkach, ale przed meczem z Radomiakiem zajmowali dopiero 16. lokatę w tabeli. Gości po pokonaniu Rakowa Częstochowa, usadowili się na pozycji wicelidera ekstraklasy.
Gospodarze rozpoczęli ze sporym animuszem. Wiktor Długosz wpadł w pole karne rywala, ale jego dośrodkowanie w ostatniej chwili zablokował Jeremy Blasco. Kilka minut później miała miejsce niemal identyczna sytuacja. Ale i tym razem piłka zagrana przez pomocnika Korony nie dotarła do znajdujących się w „szesnastce” jego kolegów z drużyny.
Szturm podopiecznych trenera Jacka Zielińskiego trwał nadal. Po dośrodkowaniu Konrada Matuszewskiego, Antonin naciskany przez obrońcę „Zielonych” uderzył obok słupka radomskiej bramki. Po emocjonującym początku, tempo gry wyraźnie spadło. Goście starali się oddalić grę od swoje bramki, ale w 20. min stracili gola. Dawid Błanik zdecydował się na strzał z około 25 metrów i po jego efektownym „rogalu” piłka wpadła pod poprzeczkę bramki Radomiaka. Filip Majchrowicz nie miał w tej sytuacji nic do powiedzenia.
Radomianie dopiero po stracie bramki ruszyli odważniej do przodu, ale nie mogli sobie poradzić z dobrze zorganizowaną defensywą gospodarzy. Na dodatek goście stracili Capitę. Napastnik z Angoli upadł bez kontaktu z przeciwnikiem i musiał opuścić boisko. W 40. min zastąpił go Abdoul Tapsoba. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy po dośrodkowaniu Matuszewskiego bramkarz Radomiaka wpadł w Nono. Sędzia Paweł Raczkowski po obejrzeniu całej sytuacji na wozie VAR podyktował „jedenastkę” i pokazał Majchrowiczowi żółtą kartkę. Do piłki podszedł Błanik i pewnym strzałem zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu.
Przed rozpoczęciem drugiej połowy trener gości Joao Henriques zdecydował się na dwie zmiany. Na boisku pojawili się Zie Ouattara i Mateusz Cichocki. Radomianie bardzo szybko mogli zdobyć bramkę kontaktową, ale piłka po „główce” Jana Grzesika trafiła w słupek. Kielczanie dali się zepchnąć do głębokiej defensywy i pod bramką Xaviera Dziekońskiego kilka razy było bardzo gorąco. Po godzinie gry na strzał zza pola karnego zdecydował się Roberto Alves, ale Dziekoński przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Trener Zieliński widząc co się dzieje, zdecydował się na dwie zmiany, na boisku pojawili się Nikodem Niski i Władimir Nikołow. W 66. min gospodarze omal nie zdobyli trzeciego gola. Majchrowicz źle podał piłkę do Blasco i Niski był bliski skierowania piłki do pustej bramki. Sześć minut później było już praktycznie po meczu. W „szesnastkę” gości wpadł Długosz, podał do Niskiego, piłka trafiła do Kostasa Soteriou i Cypryjczyk zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy.
Zespół z woj. mazowieckiego walczył do końca. Po uderzeniu Mauridesa bramkarz Korony sparował piłkę na rzut rożny, a z rzutu wolnego ponad poprzeczkę uderzył z 20 metrów Joao Pedro. Szanse na podwyższenie wyniku mieli także kielczanie, ale wprowadzony w drugiej połowie Stjepan Davidovic strzelił obok słupka bramki Majchrowicza.
Gospodarze odnieśli pierwsze zwycięstwo, a zespół z Radomia poniósł pierwszą porażkę.
Korona Kielce – Radomiak Radom 3:0 (2:0).
Bramki: 1:0 Dawid Błanik (20), 2:0 Dawid Błanik (45+7-karny), 3:0 Konstantinos Sotiriou (72).
Żółta kartka – Korona Kielce: Dawid Błanik, Wiktor Długosz, Martin Remacle, Jakub Budnicki. Radomiak Radom: Steve Kingue, Filip Majchrowicz, Rafał Wolski.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 13 593.
Korona Kielce: Xavier Dziekoński – Jakub Budnicki, Kostas Sotiriou, Marcel Pięczek – Wiktor Długosz, Martin Remacle (78. Wojciech Kamiński), Nono (64. Nikodem Niski), Konrad Matuszewski – Tamar Svetlin (89. Kacper Minuczyc), Antonin Cortes (64. Władimir Nikołow), Dawid Błanik (78. Stjepan Davidovic).
Radomiak Radom: Filip Majchrowicz – Jan Grzesik, Jeremy Blasco, Steve Kingue (46. Zie Ouattara), Joao Pedro – Rafał Wolski (77. Christos Donis), Michał Kaput, Bruno Jordao (46. Mateusz Cichocki), Roberto Alves (70. Depu), Capita (40. Abdoul Tapsoba) – Maurides.