Do trzech lat więzienia grozi 35-letniemu mieszkańcowi Wólki Bodzechowskiej za jazdę pod wpływem alkoholu.
W sobotę 9 sierpnia przed godziną 16, sandomierscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w rejonie Starego Miasta kierowca dostawczego volkswagena może być nietrzeźwy. Podczas kontroli te przypuszczenia się potwierdziły. Jak się okazało 35-latek miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Mężczyzna wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, gdyż obok wiózł swoje dziecko i żonę, która posiadała ważne prawo jazdy. Jego decyzja mogła doprowadzić do tragedii, której konsekwencje ponieśliby nie tylko on z rodziną, ale także przypadkowi uczestnicy ruchu.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.