W piątek (15 sierpnia) Kościół Katolicki obchodzi Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Zgodnie z tradycją w tym dniu wierni przynoszą do poświęcenia bukiety kwiatów, kłosy zbóż i zioła.
Według przekazów tradycji chrześcijańskiej Matka Boża nie umarła, lecz została zabrana do nieba. Apostołowie, którzy odwiedzili jej grobowiec trzy dni po śmierci zobaczyli, że nie ma ciała, zostały tylko same kwiaty i zioła. Na pamiątkę w tym dniu wierni przynoszą do kościoła bukiety z ziół, polnych kwiatów, a w niektórych częściach Polski także owoców.
Plony i kwiaty przynoszone tego dnia przed ołtarze są symbolem dojrzałości duchowej Najświętszej Dziewicy. Wierzono, że poświęcone bukiety mają szczególną moc, a ich skład był ściśle określony, przypomina o tym regionalistka z Wielkiej Wsi Weronika Śmiecikowska:
– Bukiet powinien składać się z siedmiu lub siedemdziesięciu siedmiu różnych zbóż, ziół czy kwiatów. Suszono zioła, wchodzące w ich skład, aby w razie dolegliwości przyrządzać z nich napary. Poświęconym w Matkę Boską Zielną bukietem okadzano też izby i trzymano w widocznym miejscu, aby chronił od nieszczęść. Napar z ziół podawano zwierzętom w czasie choroby, a krowy dostawały go po wycieleniu. Ziarna z kłosów zbóż wykruszano i dodawano do siewu, podobnie było z nasionami ziół i kwiatów.
Wiązanki, które święci się w kościołach 15 sierpnia w zależności od regionu i zwyczaju nazywa się zielem, równiankami, kępkami, ograbkami, a nawet rózgami. Układano je z bylicy, macierzanki, mięty, piołunu, chabrów, kopytnika i krwawnika – czyli z ziół o właściwościach leczniczych, a także z kwiatów polnych i ogrodowych. Do bukietów wkładało się także len, makówki i konopie, orzechy oraz różne warzywa i owoce: marchew, nabity na patyk ziemniak lub jabłko, gałązkę z późnymi wiśniami, gałązki leszczynowe z orzechami, czyli wszystko to, co urodziła ziemia – wyjaśnia etnolog doktor Alicja Trukszyn.
Zwyczajowo bukiet układano na liściu kapusty, która na dawnej wsi była jednym z najczęściej jedzonych warzyw.
Współcześnie Święto Matki Boskiej Zielnej łączone jest z dożynkami, ale tradycyjnie były to dwa odmienne wydarzenia.