Gminy Końskie, Radoszyce i Łopuszno mają szanse na wody termalne, ciepłe baseny lub ogrzewanie z ziemi. W tych miastach wykonane zostaną otwory poszukiwawczo-badawcze zasobów ciepłej wody. W dwóch gminach już podpisano umowy z firmami, które podejmą się tego zadania.
W gminie Radoszyce odwiert będzie wykonany przy zalewie Antoniów, co w przyszłości można by wykorzystać do przygotowania np. całorocznych basenów termalnych.
Jak mówi Robert Lisowski zastępca burmistrza Radoszyc, od przyszłego tygodnia wykonawca zacznie przygotowywać teren pod inwestycję, jednak fizyczne prace związane z wierceniem rozpoczną się jesienią po sezonie turystycznym.
– Projekt robót geologicznych zakłada, że wydajność wód przy zalewie jest oszacowana na 30 metrów sześciennych na godzinę, a temperatura ma wynosić około 40-45 stopni Celsjusza. Takie są założenia po analizie geologicznej.
Zakładana głębokość otworu to 1300 metrów, ale jeżeli nie uda się na tej głębokości znaleźć złoża wody, to zgodnie z umową odwiert można pogłębić o 130 metrów.
– Mamy nadzieję, że nie będzie to odwiert suchy, a badanie okaże się pozytywne i wtedy wpłynie to na rozwój turystyki i wsparcie systemu ogrzewania budynków mieszkalnych. To krok w kierunku transformacji energetycznej gminy – opisuje.
Gmina nie przygotowuje jeszcze wizualizacji basenów geotermalnych przy zalewie, a ostrożnie czeka na zakończenie prac, które zgodnie z umową zaplanowano na 31 sierpnia 2026.
Z kolei gmina Końskie podpisała umowę w marcu tego roku. Według opracowanej dokumentacji przez specjalistów geologów, na głębokości 2150 metrów powinna pojawić się woda termalna o wydajności i temperaturze, którą można włączyć do systemu ciepłowniczego. Jeżeli wydajność będzie na poziomie pięciu metrów sześciennych na godzinę i temperaturze 50 stopni Celsjusza, to umożliwi zasilenie miejskiego systemu grzewczego – wyjaśniał Krzysztof Obratański burmistrz Końskich.
W gminie Łopuszno ma zostać wykonany otwór poszukiwawczo-badawczy na głębokości 1600 metrów. Gmina 6 sierpnia ogłosiła przetarg.
Wcześniej odwiert wykonano w gminie Smyków obok Sielpi, jednak tam nie udało się znaleźć ciepłej wody.