Rolnicy z Masłowa podziękowali za tegoroczne plony. W niedzielę (17 sierpnia) w amfiteatrze w Ciekotach odbyły się gminne dożynki.
Wójt Tomasz Lato uważa, że choć takie wydarzenia pozwalają na zabawę i kultywowanie tradycji, to skłaniają również do refleksji na temat chleba. Jego zdaniem – ludzie za rzadko pamiętają dziś o szacunku do żywności.
– Cieszę się, że możemy się jednoczyć wokół chleba, o którym chyba trochę zapominamy. Na co dzień widzimy go w marketach w dostatku, mamy go zawsze w domu, na stole. Chyba trzeba choć raz w roku zatrzymać się na chwilę i popatrzeć na niego jak na trud, i przypomnieć sobie o tych, którzy w dzisiejszym świecie za tym chlebem tęsknią – mówi wójt gminy Masłów.
Tradycyjnie o tytuł najpiękniejszego walczyły wieńce przygotowane przez gospodynie z całej gminy. – Uplatanie każdego z nich trwało co najmniej trzy tygodnie – informuje Helena Och z Koła Gospodyń Wiejskich Brzezinianki.
– Miesiąc wcześniej chodziliśmy po polach i zrywaliśmy zboże. W naszym wieńcu mamy jęczmień, pszenicę, owies, pszenżyto, a także dynię oraz kwiaty – wylicza Helena Och.
– Rok 2025 był dla gospodarzy z gminy Masłów łaskawy – ocenia Paweł Kmieć, jeden z laureatów nagrody Aktywny Rolnik, przyznawanej podczas dożynek wyróżniającym się hodowcom i plantatorom.
– Pogoda w miarę dopisała. W tamtym roku było gorzej, bo grad obił wszystko, a w tym roku nie narzekamy – przekonuje Paweł Kmieć.
W programie dożynek znalazły się również konkurs na najsmaczniejszą potrawę żniwną oraz występy artystów z gminy Masłów.