Do przyszłego roku zarząd powiatu skarżyskiego odłożył decyzje o obniżeniu dodatków za trudne i uciążliwe warunki pracy nauczycielom szkół specjalnych.
Projekt uchwały zmniejszającej nawet o połowę dodatki dla nauczycieli miał być procedowany na jutrzejszej (czwartek, 21 sierpnia) sesji rady powiatu. Zarząd wskazywał konieczność wprowadzenia oszczędności, a cięcia w szkołach specjalnych miały przynieść około 2,5 miliona złotych rocznie. Przeciwko tej propozycji stanowczo zaprotestowali nauczyciele i wszystkie reprezentujące ich związki zawodowe, wobec tego decyzja została odsunięta do przyszłego roku, mówi starosta skarżyski Artur Berus.
– Długo rozmawialiśmy w zarządzie powiatu na ten temat, dyskutowaliśmy także ze związkami zawodowymi i na ich prośbę odłożyliśmy decyzję do końca tego roku. W tym czasie będziemy mieli pełny obraz wydatków na oświatę. Na razie też nie wiemy, czy decyzja wróci w tej samej formie, czy znajdziemy inne możliwości optymalizacji kosztów – wyjaśnia.
Na terenie powiatu skarżyskiego działają trzy placówki dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, jedna z nich to ośrodek resocjalizacyjny. Obecnie dodatek przyznawany jest w zależności od wykonywanej pracy. Nauczyciel internatu otrzymuje go w wysokości 32 proc. podstawy pensji, a nauczyciel pracujący w szkole ma 27 proc. dodatku.
W przypadku nauczyciela dyplomowanego to prawie dwa tysiące złotych brutto. Powiat proponował zrównać wszystkie te stawki do kwoty 1055 złotych brutto.