Druga połowa sierpnia przynosi kierowcom spadki cen paliw na stacjach – poinformował w piątek portal e-petrol. pl. Eksperci zwracają jednak uwagę, że wzrosty w hurcie mogą oznaczać zbliżający się koniec wakacyjnych obniżek.
„Końcówka wakacji na rynku paliw przynosi niejednoznaczny obraz sytuacji. W sprzedaży hurtowej w rafineriach Orlenu i Saudi Aramco widać niewielkie wzrosty – benzyna 95 podrożała o 0,53 proc., czyli o 26,60 zł na 1000 litrów do poziomu 4473,20 zł netto, a olej napędowy o 0,87 proc., co oznacza zwyżkę o 39,40 zł przy cenie 4571,20 zł/1000 l. Zmiana kierunku w cenach hurtowych to sygnał, że spadki cen detalicznych mogą wyhamować, o ile trend w hurcie utrzyma się także w kolejnych dniach” – informują eksperci.
Według portalu benzyna Pb95 kosztuje średnio 5,77 zł/l, o 2 grosze mniej niż tydzień temu. Olej napędowy potaniał o 4 grosze do 5,93 zł/l, a autogaz jest najtańszy od ponad czterech lat – kosztuje 2,59 zł/l.
Prognozy e-petrol. pl na ostatni tydzień sierpnia wskazują na stabilizację. Benzyna 95 ma kosztować 5,70–5,81 zł/l, olej napędowy 5,83–5,95 zł/l, a autogaz utrzyma się na wyjątkowo niskim poziomie 2,55–2,62 zł/l.
Eksperci zwracają uwagę, że w najbliższych dniach kluczowe znaczenie dla rozwoju wydarzeń na rynku naftowym nadal powinna mieć międzynarodowa polityka. Inwestorzy uważnie będą śledzić najnowsze doniesienia na temat prób organizacji bezpośredniego spotkania Władimira Putina i Wołodomyra Zełenskiego, ale o optymizm może być ciężko, biorąc pod uwagę postawę Rosji, która stawia wstępne warunki i kwestionuje demokratyczny mandat Zełenskiego do pokojowych negocjacji.