Zgodnie z prognozami, w Tatrach w nocy było tak zimno, że zaczął padać śnieg. Zdjęcia i nagrania zamieszczane w Internecie pokazują cienką warstwę śniegu m.in. na Kasprowym Wierchu, Hali Gąsienicowej, nad Morskim Okiem i w Dolinie Pięciu Stawów.
Na Kasprowym Wierchu są teraz trzy stopnie poniżej zera, potem nieco się ociepli i zapewne ten pierwszy tej jesieni śnieg zniknie.
Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, ostatni raz o tej porze roku pokrywę śnieżną notowano w sierpniu 15 lat temu.
Nie oznacza to jednak końca lata, zgodnie z prognozami w drugiej połowie tygodnia w górach ma wiać halny, czyli ciepły wiatr, który spowoduje wzrost temperatury.
Tatrzański Park Narodowy informuje w komunikacie turystycznym, że warunki do wędrowania po szlakach są niekorzystne. W wyższych partiach Tatr, w związku z tym, że zalega cienka warstwa świeżego śniegu, jest ślisko. Miejscami jest mgła, która ogranicza widzialność. Po opadach deszczu, szlaki w dolinach są mokre, śliskie i błotniste, zwłaszcza w lasach.