M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Tor Kielce w Miedzianej Górze na dwa dni stanie się stolicą polskiego driftingu. W najbliższy weekend rozegrana zostanie tam trzecia runda Driftingowych Mistrzostw Polski 2025, uznawanych za najbardziej widowiskową serię motorsportową w kraju.
W sobotę (30 sierpnia) odbędą się kwalifikacje, a w niedzielę (31 sierpnia) rywalizacja w parach – najefektowniejszy element zawodów, w którym kierowcy jadą niemal zderzak w zderzak.
Do rywalizacji przystąpi blisko 70 zawodników z 15 krajów, prowadzących auta o mocy dochodzącej do 1000 KM. Na kieleckim torze kierowcy wchodzą w drift z rekordową prędkością 150 km/h, co czyni tę trasę jedną z najbardziej widowiskowych i dynamicznych w sezonie.
– Tor Kielce charakteryzuje się tym, że jest bardzo szybkie wejście i zawodnicy muszą jechać po dużym łuku w prawo, gdzie jest potężna prędkość, jadą bardzo blisko bandy, gdzie oczywiście kibice to wszystko będą mogli obserwować. Później trasa zwalnia, wchodzi w takie można powiedzieć rondo, gdzie już trzeba zmienić bieg i jechać bardzo precyzyjnie – ocenia drugi w klasyfikacji generalnej Driftingowych Mistrzostw Polski 2025 Jakub Przygoński.
Utytułowany polski kierowca ma obecnie w dorobku 149 punktów i traci zaledwie trzy „oczka” do liderującego w zawodach Łukasza Tasiemskiego. Trzecie miejsce zajmuje Duńczyk Mads Andreasen, który zgromadził 133 punkty.
Oprócz sportowych emocji przygotowano wiele atrakcji dla publiczności: Drift Taxi, otwarty paddock, Car Show z ponad 100 wyjątkowymi autami, strefę foodtrucków, konkursy partnerów oraz animacje dla dzieci.
Dzięki współpracy z Miastem Kielce uruchomiono także dodatkowe kursy linii autobusowej numer 9, umożliwiające kibicom dojazd na tor.
Szczegóły, mapki i harmonogram wydarzenia dostępny jest na stronie driftingowemistrzostwapolski.pl
